Szkoły będą otwarte do ostatniego ucznia?
Uczniom dopisuje humor. Czarny humor. Mówią, że premier zamknie szkoły dopiero wtedy, jak umrze ostatni uczeń. Pierwszy, drugi i trzeci zmarły nie zrobią na tym rządzie żadnego wrażenia. Na razie mamy pierwszego ucznia, który umarł z powodu zarażenia koronawirusem. Kolejni zapewne w drodze.