Nie ma Dudy?
Wyjrzałem przez okno. Trzaskowski. Wyszedłem na spacer z psem i trafiłem na ogłoszenie, że zaginął kot, wysoka nagroda, oraz na Trzaskowskiego. Dalej to samo. A gdzie Duda? Na całym osiedlu nikt nie wywiesił plakatu wyborczego Andrzeja Dudy?