Belfer 65+
Znam niewielu pracujących nauczycieli po sześćdziesiątce, natomiast nauczycielek znam bardzo dużo. Mężczyźni-nauczyciele w tym wieku albo są zgrzybiałymi starcami, głuchymi i ślepymi, fizycznie niedołężnymi, albo też psychicznie do pracy z dziećmi się nie nadają, ponieważ stali się nieelastyczni. W przypadku facetów działa bowiem zasada, że na starość sztywnieją tylko poglądy (wyjątki bywają, ale bardzo nieliczne). […]