Prawo do odwołania
Kinga, abiturientka z Krakowa, porusza niebo i ziemię, aby podważyć wyniki swojej matury. Ponieważ prawa do odwołania nie ma, więc dziewczyna pisze listy, do kogo się tylko da. W jej sprawie zabrała głos nawet Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Być może problemem będzie musiał zająć się Trybunał Konstytucyjny. Sprawa robi się wielka (zob. materiał). Na chłopski […]