Tysiąc wpisów na Belferblogu i jedno życzenie
To mój tysięczny wpis, niechybnie należy mi się nagroda (mam nadzieję, że Redakcja „Polityki” czyta, co ja tu wypisuję). Tysiąc wpisów temu zacząłem blogowanie. Spróbuję podsumować, co mi się w związku z tym przydarzyło. W szkole odbyła się rada pedagogiczna, której celem było uciszenie mnie. Ale to było dawno. Teraz nikt mnie nie ucisza. Koledzy […]