Pogo czy polonez?
Historyków mamy w szkole wspaniałych, szczególnie jednego. Nic dziwnego, że młodzież go kocha, mimo że jest nauczycielem wymagającym i obibokom nie żałuje jedynek. Otóż ten historyk wymyślił, abyśmy przed rozejściem się na ferie pośpiewali pieśni patriotyczne. Ale nie jakieś zwykłe, smutne i nieciekawe, tylko naprawdę ekstra. Mnie najbardziej podobał się występ klasy II e, która […]