Szkoła przeciwko władzy czy za?
Ile razy szkoła usiłuje nie mieszać się do polityki, tyle razy dostaje się w szpony władzy i musi recytować to, co władza chce. Jeszcze wprawdzie prawdziwymi nabojami nam strzelać nie kazano, ale w poprzednim roku szkolnym musieliśmy pluć i oczerniać grupy źle widziane przez władzę, np. homoseksualistów (patrz afera z Gombrowiczem w tle) czy ludzi […]