Kazik zawsze młody
W liceum lekturą szkolną jest Apokalipsa św. Jana. Na szczęście we fragmentach. Aby sensownie omówić taki tekst, nauczyciel musi wspiąć się na szczyt Himalajów. Musi mieć pomysł. Mnie przyszło do głowy odwołać się do piosenki Kultu pt. „Jeźdźcy”.
Utwór jest o czterech jeźdźcach Apokalipsy, czyli stanowi idealny kontekst do lektury. Problem jednak w tym, że uczniowie słabo kojarzyli Kult, a jeszcze słabiej Kazika. W końcu ktoś zapytał, czy chodzi mi o tego staruszka. Jakiego staruszka?
Jeśli Kazik jest staruszkiem, to jakim starcem musi być w oczach uczniów autor Apokalipsy? Jakimi starociami muszą być lektury szkolne? A jakim muzeum musi być szkoła? No i nauczyciele!
Uczniowie tak bardzo potrzebują niestarych nauczycieli, że nawet zorganizowali plebiscyt na najbardziej młodzieżowego pracownika szkoły. Niestety, nie załapałem się nawet do konkursu. Zostałem zdyskwalifikowany w przedbiegach. Miałbym większe szanse, gdyby jury zajrzało mi w duszę, a nie tylko patrzyło na ciało. Podobnie rzecz się ma z Kazikiem: młodej duszy niejeden uczeń mógłby mu pozazdrościć.
Jeśli ktoś ma ochotę posłuchać Jeźdźców, to tutaj.
Komentarze
Wrocławskie wydanie „Gazety Wyborczej” zaatakowało Mateusza Morawieckiego. Nie osobiście ― „to przecież nic osobistego” ― po prostu redakcja tak jakoś, bez specjalnych poszukiwań i prawie przypadkiem, wydobyła z zaświatów wrocławskiego nauczyciela Marka Jędrychowskiego, który młodego Morawieckiego uczył w liceum WOS-u (wiedzy o społeczeństwie). I oddała mu głos. Szkolny politruk z czasów stanu wojennego nie zawiódł i zrobił co w jego mocy. Nawet nie wspominam, że Jędrychowskiemu nie podoba się lex Czarnek i HiT, bo z jego przeszłością to całkiem zrozumiałe. Redakcja „Wyborczej” po przyjęciu od przepytywanego nauczyciela obowiązkowego serwitutu (za komuny byłaby to deklaracja dozgonnej przyjaźni polsko-radzieckiej) ciągnęła go za język dalej w odpowiednio sprofilowanym kierunku. Nie było nawet cienia szansy, aby się zawiodła. Otóż gagatek, który za czasów Jaruzelskiego uczył w szkole politgramoty, stwierdził, że obecny premier nie rozumie istoty demokracji (sic). „Moim konikiem była konstytucja, poświęcałem bardzo dużo czasu, żeby ją przeanalizować w połączeniu z omówieniem praw człowieka …”. Ależ tak, poświęcał stalinowskiej konstytucji z 1952 roku dużo czasu, jak też prawom człowieka, chętnie w to wierzę. Tak się składa, że konstytucja była ostatecznym uzasadnieniem dla szwadronów Kiszczaka w stanie wojennym, które broniły komunizmu jak niepodległości. ZOMO― bijące serce partii ― MO i SB niemal codziennie myśli nauczyciela Jędrychowskiego gdzieś tam w Polsce wprowadzały w czyn. Na tym poległa wówczas demokracja i obrona obowiązującej konstytucji, żeby wymusić jej przestrzeganie pałką, czego Morawieccy, ojciec i syn, jako buntownicy dążący do obalenia systemu nie rozumieli, a nawet byli tego zaprzeczeniem. Jak mogli obalać system w którym jest konstytucją i można ją analizować, są prawa człowieka o które troszczy się policja polityczna i nauczyciel Jędrychowski? I pewnie dlatego Morawiecki dziś „ma podstawowy problem z trójpodziałem władzy”, rzecze szkolny politruk, który na starość awansował na liberalnego demokratę (co typowe), chociaż brak trójpodziału władzy w młodości, ale i później, w ogóle mu nie przeszkadzał.
Polityczny atak przy pomocy dawnego nauczyciela to żenujący standard mediów III RP. Kiedy dr Andrzej Duda został prezydentem wydobyto od jego promotora pracy doktorskiej na UJ, prof. Jan Zimmermanna, „zeznania” (ale chyba bez tortur), że PAD jest bardzo złym prawnikiem. W nie najlepszym świetle stawia to samego prof. Zimmermanna, który chyba był poczytalny, kiedy pozytywnie opiniował doktorat Andrzeja Dudy. Jeśli mój uczeń z doktoratem jest do bani to kim ja jestem?
Piotr II
18 LISTOPADA 2022
20:44
„Czarnek swoimi pomysłami bardziej powiększa entropię Wszechświata aniżeli wszystkie samowary”.
Entropia polega na rozproszeniu energii, czajniki i grzałki robią to wzorowo. A samowary to chyba głównie w Rosji, w PL po staremu panują grzałki i czajniki.
Czarnek zażartował w sposób wyrafinowany i podstępny: chcecie droga dziatwo oraz wy, dostojni nauczyciele, zużywać mniej energii, czy nie? Chcecie chronić klimat naszej umęczonej Ziemi, czy nie? Wstępne ustalenia są takie, że nie chcą, to znaczy chcą o tym gadać. Jak mówią, że chcą to mówią. 🙂
Ten felietonik postawił autora na głowie. Być może ogon (licealiści) rządzi kotem (polonistą).
Jedno wydaje się oczywiste: maturzysta, przyszły mgr, przyszły inteligent, powinien mieć pusty łeb.
Na szczęście, są uczniowie łaknący wiedzy, oczytani lepiej niż nauczyciele. Szkoda, że poloniści ich nie widzą, bohaterami czynią nieuków. Nie tak bywało dawnymi laty.
Mauro Rossi
18 LISTOPADA 2022
21:53
Trochę przesadzasz. „GW” jest obiektywna, tekst o premierze Morawieckim zaczyna cykl tekstów o tym, jak i czego uczyli się w szkole prezydenci Wałęsa, Kwaśniewski (mgr!), Kaczyński, Komorowski, Duda.
Oczywiście, także Tusk, Michnik, Kuroń.
Dobrze byłoby mentorem uczynić Balcerowicza, może nawet przyniósłby czerwoną legitymację członka PZPR.
Proponuję Kochanowskiego: https://www.youtube.com/watch?v=Fd2rUK6P9Ho
i koniecznie Ciekawostki językoznawcze, np.: https://www.youtube.com/watch?v=K5rEK4W7Sos
w ramach pobudzania myślenia o języka kinematyce i dynamice i dlaczego niektórym narodom słowiańskim Kochanowskiego może być nieco łatwiej zrozumieć niż Szymborską.
Rossi,
Entropia NIE polega na rozpraszaniu energii. Reszta Pana wywodów, zwłaszcza tych o nauczycielu z Wrocławia, równie bzdurna.
Rossi,
Nie przyszło Panu do głowy, że Morawiecki Mateusz, absolwent Uniwersytetu im. Bolesława Bieruta, jest takim samym komunistą, politrukiem i gagatkiem jak Marek Jędrychowski, skoro o wszystkim decyduje PESEL?
Mauro Rossi
jaki związek ma Pański komentarz (ten o wrocławskiej GW) ztekstem Autora?
just a shit-stirrer… on jest- anglisto 1:00, po co pytasz, jakbys nie widzial…. nie czujesz smrodu!?
@Mario Rossi
Podaj gdzie się zgłosić i jakie są stawki za komentarze.
Chętnie dorobię sobie do emerytury.
Płynna rzeczywistość
18 LISTOPADA 2022
22:55
Odkufakuj się od UW im. B. Bieruta.
Uczelnię tę tworzyli lwowscy profesorowie, byli niezależni, dawali wzór swą szlachetną postawą, autorzy akademickich podręczników, jak np. „Barok”, dzieł wybitnych, jak „Historia chłopów polskich. Tom I – III”, uczeni tej miary, co prof. Jan Miodek.
Odpitol się od tej uczelni. Może poczytaj co nieco, o niepodległościowej działalności studentów wrocławskiego uniwersytetu, zanim nastał stan wojenny.
Moim zdaniem aby sensownie zinterpretować treść Apokalipsy wypadałoby uczniom podać ten tekst, stanowiący wstęp napisany przez Czesława Miłosza
do tłumaczonej przez siebie wersji świętej księgi:
„…Był to świat zrozpaczony. Dość powszechne było przekonanie, że wykroczono poza jakieś miary i że pogwałcenie powszechnych, niezmiennych miar ściągnie klęski. Tłumy żądały chleba i igrzysk, ale igrzyska coraz bardziej się oddalały od swoich dawnych wzorców sakralnego teatru. Były to albo widowiska porno, z prawdziwą kopulacją na scenie, albo walki gladiatorów, z prawdziwą krwią i umieraniem. Umysły wybredne nie pozostawały nieczułe na atmosferę beznadziejności, przesytu i nudy. Stąd też rozpaczliwe poszukiwania wyjścia…”
Czy Kazik posiadł juz bara bara wiek?
Kiedyś ten tekst publikowałem tutaj, ale myślę, że trochę koresponduje z apokaliptycznym wątkiem, a i jest jakimś rozwinięciem tego co zawarł w swoim wstępie Miłosz, czyli pewnej analogii do naszych czasów, ale też z przewijającą się czasami ideą, że kolejny miliard ludzi na Ziemi może doprowadzić ludzkość do tragedii.
Punktem wyjścia do jakiejś puenty jest cycato-fragmencik z Lidii Winniczuk książki zatytułowanej „Ludzie. Zwyczaje i obyczaje Starożytnej Grecji i Rzymu.
„Około roku 300 p.n.e. według wiadomości przekazanej przez historyka Polibiusza, Grecy decydowali się wychowywać jedno, a najwyżej dwoje dzieci. Polibiusz ostro występuje przeciwko ograniczeniu urodzin i widzi wielkie niebezpieczeństwo w wyludnieniu kraju:
„W całej Helladzie Grecy decydowali się wychowywać jedno lub dwoje dzieci… w naszych czasach nastała powszechna bezdzietność i w ogóle miasta brak ludzi, przez co miasta opustoszały i nastąpił niedostatek urodzajów, choć przecież ani wojny długotrwałe nas nie gnębiły ani zaraza nie nękała.”
Przyczynę jednak tego stanu rzeczy widzi Polibiusz wygodnictwie społeczeństwa, gdyż przestano się liczyć z motywami istotnymi:
„Ludzie po prostu zwrócili się w chełpliwości i zachłanności na mienie, a także do wygodnego i przyjemnego życia, nie chcąc się żenić, a jeśli pobiorą, nie chcą wychowywać urodzone dzieci, lecz zaledwie jedno lub dwoje dzieci z wielu, żeby te pozostawić w bogactwie i wychowywać w zbytku”.
Czy można ten cytat jakoś przysposobić do naszych czasów?
Myślę, że można.
I z jego treści wcale nie wynika, że na małej liczbie pociech zyska natura, ale wręcz przeciwnie.
„Ludzie po prostu zwrócili się w chełpliwości i zachłanności na mienie”czyli tak naprawdę jest to opis dzisiejszego znaku firmowego kapitalizmu i wolnego rynku, czyli konsumpcjonizmu, a ten jest chyba przyczyną wielu złych rzeczy dziejących się współcześnie.
Czyli tak naprawdę nie dzieci, ale ich brak może być przyczyną wielu poważnych problemów.
I to tyle na temat naszej wesołej epoki w kontekści przemysleń idących z odległych epok.
Płynna rzeczywistość
18 LISTOPADA 2022
22:51
„Entropia NIE polega na rozpraszaniu energii”.
Dokładnie na tym polega, a nawet jest miarą rozproszenia energii. Jeśli wzrasta entropia układu (izolowanego) to on się ochładza. Spalenie kostki węgla powoduje, że jego energia ulega rozproszeniu, ulatuje, choć pod drodze może być użyta np. do zaparzenia kawy (która z czasem też wystygnie). Materia ze stanu bardziej złożonego, o wyższej potencjalnej energii, przechodzi w stan mniej złożony, dążąc do równowagi termodynamicznej. Wszechświat jako całość podlega entropii, a termodynamiczna strzałka czasu pokazu w jakim kierunku. Tak w ogóle to dzięki temu istnieje czas. Ostatecznie Wszechświat osiągnie 0 st. Kelwina (obecnie jego średnia temperatura wynosi 4 st. K) i będzie to oznaczało jego śmierć cieplną. I kres wszystkiego, ale dopiero za biliony miliardów lat. Przedtem czekają nas wybory parlamentarne.
W fizyce też istnieje eschatologia. 🙂
„Reszta Pana wywodów, zwłaszcza tych o nauczycielu z Wrocławia, równie bzdurna”.
Pan też uczył politgramoty? Nie podejrzewałbym.
kaesjot
19 LISTOPADA 2022
8:05
„Podaj gdzie się zgłosić i jakie są stawki za komentarze”.
Nie pochlebiaj sobie, nie każdego przyjmują. 🙂
anglista
19 LISTOPADA 2022
1:00
„ … jaki związek ma Pański komentarz (ten o wrocławskiej GW) z tekstem Autora”?
Szkolne sprawy, panie anglisto.
Izydor Danken
19 LISTOPADA 2022
9:08
„ … igrzyska coraz bardziej się oddalały od swoich dawnych wzorców sakralnego teatru” .
„Były to albo widowiska porno, z prawdziwą kopulacją na scenie, albo walki gladiatorów, z prawdziwą krwią i umieraniem”.
Zastanawiam się skąd Miłosz to wziął? Teatr rzymski niewiele miał wspólnego z greckim, był rodzajem wulgarnej burleski, czasem z akcentami politycznymi na poziomie tzw. Strajku Kobiet. Jeśli była tam kopulacja to teatralna, udawana. Współczesny teatr zdaje się poszedł dalej. Z kolei widowiska wojenne w amfiteatrach, czyli walki gladiatorów, istotnie miały źródła sakralne, prawdopodobnie etruskie, ale później żyły swoim popkulturowym życiem. Ostatecznie ich kres też miał przyczyny sakralne, zakazano ich w V wieku pod wpływem chrześcijaństwa. Ostatnie widowisko w Koloseum na początku VI wieku to już były wyłącznie walki zwierząt. Niewykluczone, że to są źródła hiszpańskiej corridy.
Jak omawiać Apokalipsę św. Jana?
Może wspomnieć “Good Omens” (Neil Gaiman i Terry Pratchett, 1990)? Był też film, a raczej krótki serial. Też bardzo stare, ale chyba bliższe niż te biblijne wizje z pierwszej ręki.
A tak ogólnie…
Co było wszechpotężne – zdaje się niedorzeczne
Gdzie słodka woń Arabii? Gdzie tajemniczy Syjam?
Religie tysiącletnie też nie są dla nas wieczne
I demokracja kwitnie, dojrzewa i przemija
Bo Kaczmarskiego polska młodzież chyba słucha?
To znaczy słuchają go wybrane jednostki.
https://www.youtube.com/watch?v=GQGymatU9Ww
z akcentami politycznymi na poziomie tzw. Strajku Kobiet
A może na poziomie paluszka Lichockiej?
Albo tzw. smoleńskich miesiączek pisdnego wuca?
Zmieścisz się śmiało, Maupo, nie żałuj sobie!
Mauro Rossi 19 listopada 2022 12:13
I bardzo dobrze !
Przynajmniej mogę pisać to, co sam myślę a nie szmacić się pisząc co inni mi każą.
Belfer Blog jest jedynym, gdzie nie cenzuruje się moich wypowiedzi.
Szanowny Gospodarzu
Ten link pokazuje bardziej wyraziście to, o czym Kazik śpiewa https://www.youtube.com/watch?v=xfZz68hws3c
Może to bardziej będzie przekonujące dla „młodych”.
Ponadto z własnego wiem , że potrzeba im jeszcze 30-40 lat niż dotrze do nich, że „jednak Profesor miał rację”
„Jeśli Kazik jest staruszkiem, to jakim starcem musi być w oczach uczniów autor Apokalipsy?”
Jeżeli pisząc o autorze Apokalipsy, miał Pan na myśli apostoła Jana, to grzecznie podpowiadam, że był on tylko jej pisarzem.
Autorem tej Księgi jest Bóg, który przekazał zawarte w niej informacje Jezusowi, a ten za pośrednictwem swego anioła — Janowi. To na polecenie Boga Jan wszystko zapisał (Objawienie 1:1, 11).
No to Gazeta Wyborcza po raz pierwszy w jednym szeregu z ministrem „dobrej zmiany” , niejakim Ziobrą. Co prawda, Gazeta nie bezpośrednio, bo wykorzystuje do tego byłego nauczyciela pana premiera, a minister Ziobro wali wprost i bez ogródek, ale dla pana Muro to zapewne tylko przejaw perfidii Gazety w kontraście z bezkompromisowością i szczerością ministra Ziobry. Trochę dziwne też, że w swojej krytyce minister Ziobro jest zgodny z postanowieniem sądu, to znaczy, „nadzwyczajne kasty”, który uznał, że pan premier kłamał. Ale chyba nie w tej sprawie, o którą chodziło panu ministrowi. Argumentacja pana Mauro zdaje się jednak sugerować, że takie subtelności są nieistotne dla meritum kwestii. Trochę w tym miejscu gubię się w odgadywaniu intencji pana Mauro – czy jest to niezłomne dążenie do prawdy, czy też może miłość do pana premiera – być może, nie beznadziejna.
@ Izydor Kukuła:
„„Około roku 300 p.n.e. według wiadomości przekazanej przez historyka Polibiusza, Grecy decydowali się wychowywać jedno, a najwyżej dwoje dzieci. ”
300 p.n.e. czyli 100 lat przed urodzeniem Polibiusza.
Jeżeli nawet jest to prawda, to może dotyczyć wyższych warstw społeczeństwa (Istnieje prawidłowość , że im wyższy poziom zycia, tym mniej rodzi się dzieci (i vice versa) Zwłaszcza w świecie w którym wzrost gospodarczy jest bardzo niski, duża ilość potomstwa utrudnia zapewnienie mu godziwego poziomu zycia (pamiętaj, że panna, aby móc wyjść za mąż musiała mieć stosowny posag, a kawaler też nie mógł być gołodupcem, bo nikt rozsądny by mu córki nie oddał.)
Tak było dawniej (temin „proletariat” pochodzi z antycznego Rzymu i oznacza klasę społeczną, która nie posiada majątku a jedynie liczne (proles) potomstwo) i tak jest teraz. Wzrost zamożności = niższa dzietność. Z tego powodu można przypuszczać, że liczba ludzi na świecie zacznie się stabilizować a następnioe zacznie spadać. Nastąpi tak oczekiwana przez fanów teorii spiskowych depopulacja Ziemi i to nie w wyniku działań Rządu Światowego tylko w wyniku stopniowego wzrostu zamożności społeczeństw dziś zaliczanych do ubogich.
P.S. liczba ludzi żyjacych w nędzy jest dziś wprawdzie wyższa niż 100 lat temu, ale gdyby policzyć ich procent wobec całej populacji to ta liczba spada.
@dezerter83 19 LISTOPADA 2022 15:38
Teza o autorstwie (czy pisarstwie) apostoła imieniem Jan już dawno została obalona przez biblistów jako zupelnie nieprawdopodobna. Podobnie zresztą jak teza o “apostolskim” autorstwie którejkolwiek z czterech kanonicznych ewangelii.
Czyżby jehowcy nie nadążali za nauką?
A co do tezy o janiołach i innych bóstwach – takich bzdetów nie ma sensu wciskać młodzieży w państwowej szkole.
@ Mauro:
„Niewykluczone, że to są źródła hiszpańskiej corridy.”
Niewykluczone lecz mało prawdopodobne. Rytualna tauromachia była znana w basenie Morza Śródziemnego jeszcze w okresie kultury minojskiej. Współczesna corrida odbywa się według ściśle określonego schematu, który nie zmienił się od setek lat. Różnica jest taka, że dziś cząściej widzimy corridę pieszą (dawniej „zarezerwowaną” dla ludzi niskiego stanu” niż „Rejon” w której matador „Rejoneador” występuje konno, co było dawniej przywilejem szlachty.
P.S.
Wbrew powszechnej opinii (którą zawdzięczamy autorom chrześcijańskim, którzy chcieli podkreślić barbarzyństwo pogańskiego Rzymu) walki ludzi rzadko kończyły
się śmiercią jednego z wojowników. Gladiator był wysokiej klasy fachowcem, którego wyszkolenie było długie i kosztowne.
Rossi
Zadanie na poziomie porządnego liceum.
Mamy zbiornik przedzielony sztywną przegrodą. W jednej części mamy gaz i w drugiej ten sam gaz, ale pod innym ciśnieniem. Gaz w obu częściach ma tę samą temperaturę. W pewnej chwili usuwamy przegrodę. Czy temperatura gazu się zmieni? A co z entropią?
Na marginesie
„Teza o autorstwie (czy pisarstwie) apostoła imieniem Jan już dawno została obalona przez biblistów”.
Gratuluję bezgranicznego zaufania do tak zwanych biblistów. Oni publikują takie bajki z mchu i paproci dla osób, które widziały Biblię tylko na półce, u cioci na imieninach.
Proszę napisać ile z 66 ksiąg Pisma Świętego Pani przeczytała?
Czy wie Pani o tym, że aby właściwie zrozumieć jakikolwiek fragment tej Księgi – wszyscy potrzebujemy pomocy jej Autora?
Czy prosiła Go Pani o wsparcie?
A może tak zwani bibliści zabiegają o nie w modlitwach?
Potrafi Pani to sobie wyobrazić? Niewierzący proszą Stwórcę, żeby pomógł im zrozumieć swoje myśli i zamiary!
W I wieku n.e, Biblię hebrajską w przekładzie Septuaginty, czytał pewien etiopski urzędnik. Zapytany przez jednego z uczniów Jezusa, czy rozumie to, co czyta, pokornie odpowiedział: „Jak mam rozumieć, skoro nikt mi tego nie wyjaśnił?” (Dzieje 8:31).
Dlaczego relację z tego spotkania zawarto w Piśmie?
Coś mi się zdaje, że przykład z gazem i przegródką jest nie bardzo trafiony. Ten sam gaz pod różnym ciśnieniem będzie miał trudności z utrzymaniem identycznej temperatury. Ten bardziej sprężony musiał dostać przedtem większą dawkę energii od tego niesprężonego. Co podniosło temperaturę. Jeśli pudełko było absolutnie izolowane, to różnica temperatur pozostaje i nie ma na to rady. W innym przypadku może oddać do otoczenia ciepło zachowując większą gęstość, co i tak oznacza, że przy identycznej temperaturze ten gęstszy gaz będzie zawierał więcej ciepła. No to jak zabierzemy przegródkę, to temperatura układu się nie zmieni, za to wyrówna się ilość ciepła – znaczy, ciśnienie obu gazów. Ale może jakiś ekspert mnie poprawi, jak coś nie tak.
@dezerter83 19 LISTOPADA 2022 22:32
Znamy to, znamy: Co tam bibliści! Taki jehowiec to dopiero, panie, coś! A wyznawca bajkopisarzy z Brooklynu już się ślini, żeby skatechizować czytaczy Belferblogu. Wklejanie mundrości z portalu “Strażnicy” jest w końcu przyjemniejsze niż pukanie do cudzych drzwi.
Płynna rzeczywistość
19 LISTOPADA 2022
22:00
„Mamy zbiornik przedzielony sztywną przegrodą. W jednej części mamy gaz i w drugiej ten sam gaz, ale pod innym ciśnieniem. Gaz w obu częściach ma tę samą temperaturę. W pewnej chwili usuwamy przegrodę. Czy temperatura gazu się zmieni”?
Z tego co pamiętam chodzi o prawa Gay-Lussaca i Boyle’a-Mariotte’a, ale one opisują gaz doskonały. Nie wiem jaki gaz masz na myśl, doskonały, półdoskonały, czy rzeczywisty? Gaz jednoatomowy, dwuatomowy, trzyatomowy lub o większej liczbie atomów w cząsteczce? I czy twój przykładowy zbiornik jest układem izolowanym? Np. azot w temperaturze 0 st. C i ciśnieniu poniżej 1 MPa ma cechy gazu doskonałego. No i o jakie ciśnienie chodzi. Kilka miliardów MPa w jednym zbiorniku może być? 🙂
„A co z entropią”?
Jak pisałem, entropia Wszechświata cały czas się powiększa, ale układów izolowanych może to nie dotyczyć. Przynajmniej w pewnym okresie czasu. Twój przykład ze zbiornikiem gazu jest układem izolowanym. Rozproszona materia w wyniku np. rozpadu gwiazdy (supernowa) powiększa entropię ― to przejście ze stanu bardziej energetycznego i zorganizowanego do stanu o niżej energii i chaotycznego. Później grawitacja formuje z materi starej nową gwiazdę, czyli jest przejście (lokalnie) ze stanu większej entropii do stanu o mniejszej entropii. Nie zmienia to ogólnej powiększającej się entropii Wszechświata.
Mad Marx
19 LISTOPADA 2022
18:16
@ Mauro: „Niewykluczone, że to są źródła hiszpańskiej corridy.”
„Niewykluczone lecz mało prawdopodobne. Rytualna tauromachia była znana w basenie Morza Śródziemnego jeszcze w okresie kultury minojskiej”.
I zanikła wraz z kulturą minojską, zniszczoną przez indoeuropejskich Dorów, w owym czasie jeszcze barbarzyńskich przodków Greków. Później w basenie Morza Śródziemnego nikt o tym zwyczaju nie słyszał, więc nie fantazjuj nadmiernie.
„Wbrew powszechnej opinii (którą zawdzięczamy autorom chrześcijańskim, którzy chcieli podkreślić barbarzyństwo pogańskiego Rzymu) walki ludzi rzadko kończyły się śmiercią jednego z wojowników”.
Kolejna fantazja. Koloseum było największe, bo w Rzymie, ale w niemal każdym mieście imperium była arena do walk gladiatorów, a w większych amfiteatr. I wszędzie udawano, prawda? Prócz pojedynków gladiatorów na arenach organizowano walki całych oddziałów. Damnatio ad bestias (rzucanie bestiom) to popularna kara dla dezerterów, skazańców oraz chrześcijan . W 167 roku skazano w ten sposób z dezerterów stratowanych przez słonie. Byli także gladiatorzy wyspecjalizowani w walce ze zwierzętami. Cesarz Trajan (117-138) uczcił zwycięstwo nad Dakami igrzyskami trwającymi ponad sto dni w których walczyło 10 tys. gladiatorów i zginęło 11 tys. zwierząt. Ostrożne szacunki (np. Christopher Epplett) mówią o kilkuset tysiącach w samym Rzymie, od III w. p. n. e. do początków V wieku. Rocznie w całym cesarstwie ginęło na 400 arenach 8 tys. osób. Większość chrześcijańskich męczenników wczesnego Kościoła została stracona w Circus Maximus. Czasem na arenie jako gladiatorki występowały też kobiety, ale pod koniec drugiego wieku tego zakazano. Niewielu gladiatorów przeżyło więcej niż 10 pojedynków.
Rossi,
No i sam Pan widzi, że posługuje się kalkami myślowymi, bez zrozumienia istoty sprawy. Tak samo ze Smoleńskiem i każdą inną rzeczą, o której się wypowiada.
Usunięcie przegrody nie zmienia energii wewnętrznej gazu, więc temperatura się nie zmieni. Z drugiej strony w sposób spontaniczny gaz nie wróci do stanu z różnymi ciśnieniami, więc entropia wzrośnie.
@ Mauro
Z matematyką chyba słabo:
„Rocznie na 400 arenach ginęło 8 000 gladiatorów
8 000 / 400= 20
Czyli w ciągu całego roku na jednej arenie ginęło 20 osób. Zakładając że igrzyska odbywały się średnio 5 razy w roku daje to 4 osoby poległe na jedną imprezę.
Koszt wyszkolenia gladiatora wynosił kilkanaście a nawet kilkadziesiąt tysięcy sestercji. Za żywego gladiatora właściciel szkoły (lanista) otrzymywał od organizatora igrzysk 20 sest. premii, za poległego-odszkodowanie w wysokości ok 1000, co stanowiło kilka procent kosztu jego wyszkolenia. Sam rachunek ekonomiczny wskazuje, że mogło ginąć najwyżej kilka procent biorących udział w walkach
@ Mauro
Quo Vadis Sienkiewicza to piękna powieść ale nie można jej traktować jako źródła historycznego.
Również z dużą ostrożnością trzeba podchodzić do opisów starożytnych historyków.
Autorzy wczesnochrześcijańscy na przykład celowo przerysowywali niektóre fakty, aby udowodnić barbarzyństwo „pogańskiej” epoki.
Na marginesie
„Znamy to, znamy: Co tam bibliści!”
Szczery poszukiwacz prawdy nie ogranicza się do wyszukiwania opinii, które są zgodne z jego dotychczasowymi przekonaniami. Będzie się raczej starał poznać różną argumentację na dany temat, porównać jej wartość, i dopiero wtedy wyciąga wnioski. To jest elementarz.
Niestety czegoś takiego nie zauważyłem w Pani komentarzach. Są całkowicie pozbawione refleksji nad dowodami publikowanymi przez uczonych, którzy reprezentują stanowisko odmienne od tego, z którym się Pani utożsamia.
Moim zdaniem świadczy to tym, że nie jest Pani w ogóle świadoma, że istnieje też inna rzeczywistość, oprócz tej, którą próbują kreować przedstawiciele wyższej krytyki tekstu.
A California Life – książka Californijki C. Haven w całości poświęcona życiu Czesława Miłosza tamże. Właśnie mija rok od wydania i chyba pozostaje powyżej zasięgu krajowych radarów recenzenckich.
Apokalipsę, polonisto i panie oraz panowie, mamy za wschodnią granicą, a nawet w Polsce (rakieta zabiła 2 Polaków).
Jeśli ostrzał terenów przy elektrowni atomowej (Zaporoże) nie ustanie, to, polonisto i panie oraz panowie, nie będziecie musieli niczego czytać ani niczego komukolwiek tłumaczyć.
Na własne oczy zobaczycie apokalipsę, jeśli przeżyjecie, to zrozumiecie.
Jak można 1) negować potrzebę omawiania w LO (choćby we fr.) Apokalipsy św. Jana, jak można podważać wartość literatury, która inspirowała przez stulecia i która zawiera wszak metafory, symbole, wizje – nie jest zatem realnym opisem?
2) Polska literatura nie będzie zrozumiana przez inteligencję (będzie to „inteligencja”), gdy nie pozna Apokalipsy św. Jana (choćby we fr.).
Katastrofizm, apokaliptyka, Armagedon itp. to chwytliwe, popularne, ważne motywy literackie, zwłaszcza Kasprowicz, II wojna, stan wojenny („Mała apokalipsa).
Zachęcajcie do nieuctwa, to świetnie wam wychodzi…
Kazelota nie czują… ale na Juvenaliach wciąż pełne sale – pomarańczowa trasa.
4 Jeźdźcy sam miałem ochotę przypomnieć tenże koncert! w tym czasie świata, ale niestety Kazia głos zrujnowany wiekiem imho, a twarz też:)
„I nie myśleć chcą samemu, mają już gotowe zwroty” – pisał wielki tekściarz i obserwator społeczny, twórczy Kazimierz
Jedno największych osiągnięć Muj Wydafca he he i Onyx!
https://www.youtube.com/watch?v=FdutCJwjwu8
Prezes zawsze młody:
To nie jest moment na wielką podwyżkę dla nauczycieli – ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński w sobotę w Jastrzębiu-Zdroju. Jako powody podał wielkość tej grupy zawodowej przy sytuacji inflacyjnej i możliwościach państwa; wskazał też na potrzebę jednoczesnego rozwiązania problemów systemowych.
Każdy nauczyciel powinien to przeczytać:
https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/8591298,podwyzki-dla-nauczycieli-wynagrodzenia-edukacja-jaroslaw-kaczynski-pis.html
każde normalne państwo prowadzi swoją politykę oświatową, historyczną także w ramach tej oświatowej, która ma kształtować pewne postawy młodych ludzi, postawy propaństwowe, postawy patriotyczne
Bardzo ciekawa wypowiedź. Może ktoś z tu zaglądających zna system prawny RFN, w tym jej konstytucję? Azaliż po doświadczeniach wojennych niemiecki system oświaty, w tym nawet system szkolnictwa wyższego, został zdecentralizowany tak, aby utrudnić odrodzenie się faszyzmu? A więc Niemcy to państwo nienormalne? A czy w takich USA to Trump/Biden kształtują „postawy propaństwowe, patriotyczne” u amerykańskiej młodzieży?
Kaczyński, niestety, wypowiada się jak skończony debil, chyba że nie przewiduje utraty władzy, Albowiem, doprawdy, on forsuje zasadę czyja władza, tego szkoły (i media, wojsko, przedsiębiorstwa państwowe, WSZYSTKO). Czyli jeśli zmieni się władza, to wyklęci ze szkół won, Kościół takoż? A może jemu, jako genetycznemu patriocie, wolno więcej?
@ dezerter
Nie ma dowodów na istnienie Boga , publikowanych przez uczonych ani nikogo innego. To o czym mówisz, i o czym piszą w „strażnicy” i „przebudźcie się” to są opinie a nie dowody. A sama opinia, nawet największego uczonego niczego nie dowodzi.
A opinie naukowców są czasem zaskakujące . np:
„kamienie nie mogą spadać z nieba ponieważ w niebie nie ma kamieni”
Opinię taką wygłosił nie kto inny jak Antoine Lavoisier na posiedzeniu Royal Society którego był członkiem. Tak, ten sam Lavoisier od prawa zachowania masy!
Warto pamiętać, że apokalipsy wszelkiej maści poprzez wieki i do dzisiaj znakomicie się sprzedają. Wizje zagłady świata i “dni ostatnich” to stały temat literatury popularnej. Temat-samograj.
Ten temat grzeją kanoniczne ewangelie – bo biblijny Jezus to standardowy prorok apokaliptyczny. Takich proroków w ówczesnej Palestynie było zapewne wielu, a w ówczesnej literaturze – jeszcze więcej. Biblijny Jezus nie rozumie, że świat po nim będzie istniał, zapowiada koniec świata za dwa lata i obiecuje miejsca w “królestwie” jeszcze zanim przeminie “obecne pokolenie”.
Z tym właśnie apokaliptyzmem mieli problem pierwsi chrześcijanie, bo oni istotnie oczekiwali bliskiego końca świata, tak jak dzisiaj oczekują go przeróżne sekty. A po każdym kolejnym niewypale “wierni” dochodzą do wniosku, że… źle odczytali prorokowaną datę.
A więc może warto się odwołać do współczesnej literatury gatunkowej i filmu? Na pewno znajdzie się sporo materiału.
@Mad Marx 20 LISTOPADA 2022 14:59
Dezerter krąży po blogach “jako lew ryczący” i rzuca się z zapałem na każdy temat para-religijny. Podobnie zresztą postępuje Maupo – tyle, że to przedstawiciel innej sekty.
Oczywiście, że jego “argumenty” są absurdalne. Dezerter stale powraca do ględzenia o budynku, który swoim istnieniem “świadczy o istnieniu budowniczego”. To ma być “dowód na istnienie Boga”. Please…
W ogóle tego rodzaju dysputy na poziomie blogu to bicie piany. Niedawno kukuła – niezmordowany stachanowiec – powoływał się na Terry’ego Eagletona, który podobno katolikiem jest i który zdaniem kukuły ośmiesza argumenty “prymitywnych” ateistów Hitchensa i Dawkinsa. To niby mocno okrojona prawda, ale…
Eagleton, z zawodu teoretyk literatury, dokładnie tak samo ośmiesza argumenty religiantów. Jedne i drugie są jego zdaniem niezbyt subtelne 😀
No a poza tym Eagleton jest marksistą (apage satanas!), ideowym, elokwentnym i zdeterminowanym. Dorabianie mu gęby w interesie kaka jest nadużyciem, ale ten biedny kukuła orze jak może. Nagina, przegina i niezbyt dobrze rozumie, co przeczytał.
I to jest tylko drobny przykład blogowego pomieszania z poplątaniem.
Płynna rzeczywistość
20 LISTOPADA 2022
14:42
„Kaczyński, niestety, wypowiada się jak skończony debil, chyba że nie przewiduje utraty władzy, Albowiem, doprawdy, on forsuje zasadę czyja władza, tego szkoły (i media, wojsko, przedsiębiorstwa państwowe, WSZYSTKO)”.
Kiedy on tak powiedział? Nie cierpisz przypadkiem na dysonans poznawczy?
Kaczyński ostatnio przypomina, że w Polsce władza faktycznie jest podzielona. Samorządy w największych miastach do kogo należą? Senat do kogo? NIK też jest pisowski? 90 proc. NGO-sów wspiera opozycję, podobnie jak większość kadry uniwersyteckiej. 70 proc. opozycyjnych mediów też należy do PiS-u? KE i TSUE składa się z fanów PiS-u? Jesteś tego absolutnie pewien? Korporacja sędziowska (i ogólnie prawnicza) to niby z kim jest w skandalicznym sojuszu politycznym jak nie z opozycją?
O ile wybory do Sejmu co cztery lata dają szanse opozycji na łatwą zmianę władzy wykonawczej, o tyle to co wymieniłem wcześniej jest znacznie trudniesze i jeśli w ogóle podlega zmianom to bardzo powoli.
Czy już dziś tworzysz sobie alibi w związku z przewidywaną porażką? 🙂
Mad Marx
20 LISTOPADA 2022
11:30
@ Mauro „Quo Vadis Sienkiewicza to piękna powieść ale nie można jej traktować jako źródła historycznego”.
Polecam zajrzeć choćby do angielskiej Wikipedii, gdzie jest to bardzo wyczerpująco opracowane, a przekonasz się jak bardzo błądzisz. „Quo Vadis” dotyczy końcówki rządów Nerona i to się nijak ma do całego okresu, kiedy walki gladiatorów były legalne, od III w. p.n.e. do początków V wieku, czyli przez 700 lat.
Płynna rzeczywistość
20 LISTOPADA 2022
10:25
„Rossi, No i sam Pan widzi, że posługuje się kalkami myślowymi, bez zrozumienia istoty sprawy. Tak samo ze Smoleńskiem i każdą inną rzeczą, o której się wypowiada”.
Nic takiego nie widzę, twoje założenia były nieprecyzyjne, więc dobrej odpowiedzi być nie mogło. Z tego powodu żadnej nie udzieliłem. Nie napisałeś jaki to konkretnie gaz (doskonały, rzeczywisty?) i czy obie przegrody z gazem są izolowane wobec czynników zewnętrznych. Można wyobrazić sobie skrajny przypadek, że ów pojemnik z gazami zanurzony jest w plazmie. Co wtedy?
„Z drugiej strony w sposób spontaniczny gaz nie wróci do stanu z różnymi ciśnieniami, więc entropia wzrośnie”.
To oczywiste, ale dyfuzja gazu w układzie izolowanym spowoduje jedynie lokalny wzrost entropii ― w tym pojemniku. Pisałem o tym, że lokalne przypadki entropii nie mają znaczenia (bo są ograniczone czasowo) dla stale wzrastającej entropii całego Wszechświata. Pojemnik z gazem kiedy po milionie lat rozpadnie się to gaz wydostanie się na zewnątrz i nastąpi spadek ciśnienia i wzrost entropii ― tego gazu w stosunku do entropii w pojemniku.
Pisać dzisiaj o braku wiarygodnych dowodów na cokolwiek jest takim sobie chwytem polemicznym.
Zobrazuje to takim przykładem:
Świat poważnej nauki dzieli sie na dwa obozy, które nie mogą dojść do porozumienia.
Jedni to ci od mechaniki kwantowej, drudzy od teorii wzgledności Einsteina.
Ci pierwsi ( swiat mikro) kojarzeni są często z Bohrem, który kiedyś podał „recepturę” na ową mechanikę kwantową:
– weź zestaw symboli
-zapisz na papier
-poddaj manipulacjom matematycznym
-odczytaj wynik, czyli prawdopodobieństwo zajścia zjawisk obserwowanych w
eksperymentach
– wyprzyj dyskomfort psychiczny związany z tym, że w istocie nie rozumiesz o co chodzi
Tak wygląda recepta na dowód prawdziwości ważnej teorii wokół której wszyscy uczeni chodzą na kolanach.
W przygotowaniu praca prof. Scotta
Ecstatic Pessimist: Czesław Milosz, Poet of Catastrophe and Hope (tytuł trafia w sedno)
Wszyscy radzi powracać do tajemniczego dorobku wielkiego myśliciela i poety.
Nie chcę Autorowi komplikować, ale istnieje nie tylko Apokalipsa św. Jana, włączona do Nowego Testamentu. Powstało wiele apokalips chrześcijańskich i żydowskich. Na przykład Apokalipsa Adama i Ewy, Apokalipsa Piotra, Tomasza, Eliasza. Poza Apokalipsą św. Jana wszystkie uznane zostały przez Kościół za apokryficzne (w istocie pisma gnostyckie).
Jest jeszcze film „Apocalypto” w reż. Mela Gibsona o sielankowym królestwie Majów (żartuje, że było sielankowe, kto widział film ten wie), ale jest on raczej niepoprawny politycznie, podobnie jak sam reżyser. Mimo to zamiast podejmować trud egzegezy tekstu Apokalipsy św. Jana lub przynudzać o symbolice apokaliptycznej w kulturze (co młodzież z pewnością zemdli), proponowałabym nauczycielom jednak zebrać się na odwagę i pokazać ten film młodzieży i porozmawiać o nim.
Z dowodami na prawdziwość swoich teorii mają fizycy pewien problem i jakoś z tym żyją i robią dobro wrażenie przed ludem.
Ale niektórych to robienie głupich min przestaje bawić i…
…w ciekawej książce dziennikarza Polityki (szefa działu naukowego) Karola Jałochowskiego które jej pełny tytuł brzmi „Heretycy, buntownicy, wizjonerzy. 22 podróże z największymi umysłami naszych czasów” i jest zbiór tekstów i wywiadów z tymi co powyżej, jeden z takich przypadków skończył się tragicznie.
Otóż angielski fizyk teoretyczny John Polkinghorne w pewnym momencie uznał, że fizyka jest nudna i mało przekonująca i zajął się ciekawszymi zajęciami.
Został pastorem i zajął się … teologią.
Przypominam, że teologia jest nauką o Bogu.
Starzy handlarze sprzedają ludziom jakieś g..o
Ci biorą to choć wiedzą że są waleni równo
– ten fragment mógłby być ozdobą i mottem artykułów o drożyźnie
Drużyna Ekwadoru klęka! i dziękuje Panu po strzeleniu pierwszego gola mistrzostw. Czy manifestacja w kraju islamu, że my też bardzo bardzo?
Nikt tak jeszcze nie klękał w trakcie meczu. Ostatnio przed meczami drużyny często, ale nie w trakcie.
@Mad Marx 20 LISTOPADA 2022 14:59
Jeszcze drobiażdzek – niedawno wpadła mi w ręce “Historia raju” Jeana Delumeau. Bardzo starannie skompilowane “opinie” na temat tego, gdzie jest ów ziemski “raj” i nie tylko. Bo są również sążniste dywagacje o tym, jakie były warunki życia w owym Edenie.
Nie-wia-ry-godne, ile inwencji i głębokich przemyśleń – naukowych – włożono w uwiarygodnienie tego mitu. To tak na marginesie owych kamieni, które “nie mogą spadać” 🙂
Wyraźne i może skandalizujące podteksty wojny religijnej w meczu pobożnych Ekwadorczyków. Drużyna klęka i unosi ręce ku niebu już nawet po strzelonym rzucie karnym.
Sektor kibiców Quataru – brodaci mężczyźni, brody zgodne z kulturą islamską i światową modą dnia.
@ Izydor Kukuła:
„Otóż angielski fizyk teoretyczny John Polkinghorne w pewnym momencie uznał, że fizyka jest nudna i mało przekonująca i zajął się ciekawszymi zajęciami.
Został pastorem i zajął się … teologią.”
Daj znać jakbyś usłyszał, że udało mu się znaleźć dowód na istnienie jakiegoś boga. Chociażby bardzo małego……
@Mad Marx
Nie wiem o jaki dowód ci chodzi, jeżeli chodzi linie papilarne to mogą być problemy, a nawet może spotkać Cię zawód.
Za to wiem, że dowody mogą być różne. Może być ontologiczny, inny bawią się w dowodzenie kosmologiczne , bywają dowody teleologiczne. Jak komuś mało, to może przywołać antropologiczne, albo estetyczne ( to moje ulubione), czy dowód probabilistyczny, czyli zakład Pascala.
Przykład dowodów estetycznych.
Dowodem na istnienie Boga może być muzyka Bacha.
Z kolei filozof rosyjski Florenski twierdził:
„Jest Trójca Rublowa, a więc jest i Bóg”.
A może zainteresuje cię coś takiego.
Zapodał to uhonorowany uhonorowany przez tygodnik Time, w kategorii „Time 100” – „Ludzie, którzy kształtują nasz świat”, fizyk cząstek elementarnych Geoffrey West.
Intrygowało go od dzieciństwa tej treści pytanie:
„Dlaczego nie było więcej proroków? Jak to możliwe, że dwa, trzy tysiące lat temu Bóg tak chętni do nich mówił, a dzisiaj milczy?
Kiedy dorosłem, zrozumiałem, że są, tyle że nazywają się ich fizykami. To Einsteinowie i Newtonowie. Oni rozmawiają z Bogiem. Albo Bóg z nimi. Gdyby Jeremiasz i Ezechiel żyli dziś, próbowaliby zrozumieć, jak się rzeczy mają. Językiem Wszechświata nie jest hebrajski czy sanskryt, lecz matematyka! Tylko w tym wycinku rzeczywistości można liczyć na konkretne odpowiedzi.”
West tez trochę znajomy Jałochowskiego – dziennikarz Polityki przeprowadzał z nim wywiad.
satrustequi
20 LISTOPADA 2022
17:44
Tak samo robią wyznawcy Allaha, np. Mohamed Salah, tyle że on religijne gesty wykonuje przed chrześcijanami.
Mad Marx
20 LISTOPADA 2022
18:13
A czy on zajął się szukaniem boga choćby najmniejszego, a może go znalazł i dlatego rzucił naukę… Daj znać, jakbyś wiedział coś konkretnego.
Podobno do mundialu też pasuje ten fragment Starzy handlarze…
Nie wgłębiając się w szczegóły sprawy: everything goes to mentalna zdobycz postmodernizmu. Rozlewa się left and right na mózgi i pomysły.
Mauro Rossi
20 LISTOPADA 2022
16:50
„Czas Apokalipsy” Coppoli (jak też „Jądro ciemności” Konrada) nigdy nie znudzi, a motyw podejmują najwięksi twórcy.
Polonista na swoim blogu promuje nieuctwo, ale może nieumiejętność zaciekawienia kapitalnym motywem, być może najważniejszym w sztuce.
Nie wiem, wydaje mi się, że autor bloga wie, jak uczyć, a tu prowokuje…
To może wielebni zawodnicy ekwadorscy próbowali dzisiaj przeprosić za mundial.
Tadeusz Konwicki przedstawił małą apokalipsę w słynnej kiedyś, ciężkiej dystopijnej powieści – zafajdany teren bez ładu i wartości, tak to chyba wyglądało.
Mad Marx
20 LISTOPADA 2022
18:13
„Daj znać jakbyś usłyszał, że udało mu się znaleźć dowód na istnienie jakiegoś boga. Chociażby bardzo małego …”.
Uwaga bez pretensji do rozumu, tak na odczepnego.
@Mad Marx 20 LISTOPADA 2022 14:59
„Jeszcze drobiażdżek – niedawno wpadła mi w ręce “Historia raju” Jeana Delumeau. Bardzo starannie skompilowane “opinie” na temat tego, gdzie jest ów ziemski “raj” i nie tylko. Bo są również sążniste dywagacje o tym, jakie były warunki życia w owym Edenie … Nie-wia-ry-godne, ile inwencji i głębokich przemyśleń – naukowych – włożono w uwiarygodnienie tego mitu.
Wyjaśnij swojej zagubionej koleżance, że wielki francuski historyk Jean Delumeau, specjalista od badań nad mentalnością ludzi nie zajmował się rajem jako takim tylko tym, co ludzie o raju sądzili. Badał nie rzecz samą w sobie tylko zjawisko, fenomen, występujący w kulturze. Różnica może i subtelna, ale konkretna.
Płynna rzeczywistość
20 LISTOPADA 2022
14:37
„Może ktoś z tu zaglądających zna system prawny RFN, w tym jej konstytucję? Azaliż po doświadczeniach wojennych niemiecki system oświaty, w tym nawet system szkolnictwa wyższego, został zdecentralizowany tak, aby utrudnić odrodzenie się faszyzmu”?
To przecież niemądre (o w ogóle ile miałoby miejsce), bo łatwiej centralnie sterować edukacją w pożądanym kierunku niż powierzać takie zadanie landom lub nawet gminom. A jeśli w gminie zachowaliby się jacyś kryptofaszyści? Chyba nie przemyślałeś tego pytania.
Największy wpływ na edukację Niemców po wojnie w duchu radykalnie lewicowym miała neomarksistowska Szkoła Frankfurcka.
Izydor Danken
20 LISTOPADA 2022
16:34
Twoja minoderia @kukula, wszystko byloby ‚prawie OK’ z Toba, gdyby nie ta Twoja rozlazla a nieznosna minoderia.
Mad Marx
„Nie ma dowodów na istnienie Boga”
Moim zdaniem w swojej opinii nie uwzględniłeś definicji słowa „dowód”.
W słowniku podano, że jest to: „okoliczność lub rzecz dowodząca czegoś, świadcząca o czymś”.
Czy wzięcie pod uwagę tego wyjaśnienia, pomaga dostrzec w dziele stwórczym dowody istnienia Boga?
Pierre-Paul Grassé,, członek Francuskiej Akademii Nauk oświadczył: „Porządek w naturze nie jest wynalazkiem ludzkiego umysłu ani wytworem zdolności postrzegania. Istnienie porządku wymaga istnienia inteligencji, która organizuje. Może nią być tylko inteligencja Boga”
Fizyk i laureat Nagrody Nobla William Phillips napisał: „Gdy odkrywam porządek, poznawalność i piękno wszechświata, dochodzę do wniosku, że to, co widzę, zaprojektowała wyższa inteligencja. Moje naukowe uznanie dla spójności i zachwycającej prostoty fizyki umacnia mnie w przeświadczeniu o istnieniu Boga”.
Astronom Allan Sandage powiedział: „Uważam za mało prawdopodobne, by taki porządek powstał z chaosu. Musiała istnieć jakaś porządkująca zasada. Bóg jest dla mnie tajemnicą, ale jego koncepcja wyjaśnia cud istnienia — dlaczego jest coś zamiast niczego”.
Jak widać, chociaż wiele osób sądzi, że na pytanie dotyczące istnienia Boga nie ma odpowiedzi, to jednak zdaniem niektórych warto jej szukać.
@act
Że jestem… minoder?
Nie potwierdzam… ale i nie zaprzeczam.
@Mauro Rossi 20 LISTOPADA 2022 20:52
wielki francuski historyk Jean Delumeau, specjalista od badań nad mentalnością ludzi nie zajmował się rajem jako takim tylko tym, co ludzie o raju sądzili. Badał nie rzecz samą w sobie tylko zjawisko, fenomen, występujący w kulturze. Różnica może i subtelna, ale konkretna.
To jest typowa maupia konfabulacja na temat tego mojego tekstu:
…Bardzo starannie skompilowane “opinie” na temat tego, gdzie jest ów ziemski “raj” i nie tylko. Bo są również sążniste dywagacje o tym, jakie były warunki życia w owym Edenie.
Nie-wia-ry-godne, ile inwencji i głębokich przemyśleń – naukowych – włożono w uwiarygodnienie tego mitu.
Nic absolutnie w moim komentarzu nie świadczy o tym, że nie odróżniam poglądów Delumeau od poglądów autorów cytowanych przez niego źródeł. Jest oczywiste, że zdanie o “inwencji” dotyczy źródeł, a nie poglądów kompilatora.
Przy okazji: Delumeau był historykiem a nie “specjalistą od badań nad mentalnością ludzi”.
A już zupełnie na marginesie zabawna wpadka: Maupo po serii adhortacji pod moim adresem “uuuuwierz miii!” i zapewnień, że skoro jestem kobietą to powinnam bez szemrania przełykać ciurkiem maupie mundrości, od kilku lat mnie kompletnie ignoruje – co mi zresztą szalenie odpowiada. Jednak wzmianki o historyku Delumeau – pracowitym człowieku, choć niekoniecznie “wielkim” – nie wytrzymał i wydał z siebie kwik.
Kiedyś podobnie zareagował inny analogiczny osobnik na wzmiankę – mimochodem – o świętym Janie od Krzyża.
Jak widać pewne tematy są dla konfesyjnych stachanowców nieodparte. Knee-jerk reaction, jak płachta na byka 😀
dezerter83
20 LISTOPADA 2022
21:23
Coś z tego jest, że kiedy człowiek łyknie trochę wiedzy widzi skomplikowanie świata i wówczas często staje się ateistą. Kiedy zdobywa tej wiedzy więcej w skomplikowaniu świata zaczyna dostrzegać porządek i wówczas ateizm mu przechodzi.
@ dezerter, Mauro, kukuła
Ja akurat w żaden sposób nie odnoszę się do kwestii istnienia czy też nieistnienia boga czy tez bogów i w ogóle bytów nadprzyrodzonych. Jest to kwestia wiary wyłącznie a nie nauki, bo nauka zajmuje się rzeczami konkretnymi i mierzalnymi.
A byty nadprzyrodzone z samej swej definicji znajdują się poza ludzkimi zdolnościami postrzegania więc nauka się nimi nie zajmuje.
Warto by sobie (polonisto) i uczniom uświadomić to, co napisał wieszcz. Uświadomić już na pierwszej lekcji polskiego we wrześniu każdego nowego roku szkolnego:
„Bo to jest wieszcza najjaśniejsza chwała,
Że w posąg mieni nawet pożegnanie.
Ta kartka wieki tu będzie płakała
I łez jej stanie.”
Juliusz Słowacki
Ateista – ten, który religii poświęca więcej czasu i uwagi niż wierzący, niż proboszcz, niż biskup, niż nawet sam papież.
Tadeusz Mazowiecki głęboko wierzący i Lech Wałęsa również
Drużyna Ekwadoru dwukrotnie pobożnie klęcząca na murawie katarskiego stadionu zapowiada renesans wiary w chylącym się ku kryzysom świecie.
Akurat indywidualne oznaki pobożności sportowców to są znane od lat, drużynowe modły Ekwadorczyków nową jakością.
Podobno PiS cały czas latami był górą w zmaganiach z Brukselą, przedstawia prof. Migalski politolog, dopiero teraz nie jest górą. To dlaczego dopiero dzisiaj dowiadujemy się o tej dominacji partii w Europie?
Wykształceni ludzie 21. wieku potrzebują wiedzieć jak jest żeby działać w oparciu o prawidłowe dane, a nie wiecie: garbage in…
Żeby zaradzić trzeba wiedzieć że coś jest słabo skalkulowane, np. nie należy powstrzymywać się przed krytyką projektu reformy emerytalnej 67 gdy PO ją przygotowywała kilka lat temu.
W 1941 ruscy słabo po amatorsku zaczęli i tylko stopniowo wchodzili w odpowiedni profesjonalny rytm bojowy.
Przyznam że oczy mi się do końca otworzyły i że jestem przeciw. W tych dniach podano że Bruksela zajmie się Elonem Muskiem i jego firmą Twitter. Jestem od zeszłego tygodnia świadomy że oni chcą rządzić ludźmi nadmiernie…
Trzeba pamiętać że nie jest ludziom dana raz na zawsze…
https://www.youtube.com/watch?v=nW5c_9yWgvE
By Euronews with AP • Updated: 28/10/2022
The European Commission has reminded Elon Musk that he must follow EU rules following the confirmation that he has taken control of Twitter.
„In Europe, the bird will fly by our rules,” Thierry Breton, the EU Commissioner for the Internal Market, said on the social media platform on Friday morning.
A few hours earlier, Musk tweeted to say „the bird has been freed,” a reference to Twitter’s logo.
Czy ty to widzisz, czy się nie wstydzisz – śpiewał Kazik, dodając:
Każdy polityk to świnia czarna, osobowość autorytarna
Tu przypomina się mała apokalipsa Konwickiego w której i najświatlejsze kręgi społeczne zdaje się zawodzą, tak.
satrustequi
21 LISTOPADA 2022
9:23
I Tusk, i Kopacz (hołd na klęczkach przed papieżem), i Komorowski, i Duda, i Kaczyński, i Grodzki, i Kwaśniewski (ślub kościelny), i Buzek, i Witek, i Szydło, i Kidawa-Błońska, i itd.
Jest taka bardzo fajna i mądra Francuzka w ytb z bardzo profesjonalnym cyklem filmów z Polski o Polsce, Bamby, i ona zauważa pewne rzeczy. Na przykład o ile dłużej sklepy są otwarte w Polsce niż we Francji – co ciekawe nigdy w debatach krajowych nie poruszono tego wymiaru otwarcia handlu (godzin/tydzień), a jedynie ten wiecie jaki wymiar (dni/tydzień).
Bamby mówi na przykład że pierwszy raz była w Carrefourze tak późno na zakupach, w Polsce, bo we Francji o godz. 20 sklepy zamykają.
“He saved dozens and dozens of lives. Stopped the man cold. Everyone else was running away, and he ran toward him.” Bohater podbiegł, uderzył i powalił 22-latka (młodzież…) z karabinem którego kule dosięgły ponad 20 osób w clubie w Colorado Spring…
Mr Grzecka jest współwłaścicielem clubu i jednym z liderów gayów w Colorado
W stolicy Słowacji niedawno dwóch zabitych w ataku na club LGBT, dowiedziałem się z mediów amerykańskich; bardziej wyeksponowały ten akt nienawiści i nietolerancji. I znów młody agresor, ludzie dojrzali nie są tak agresywni.
Ten Katar to ma złą prasę również w związku brakiem tolerancyjnego podejścia tego arabskiego państwa do LGBT, a prawa LGBT stanowią od kilku lat papier lakmusowy
Polska nie jest własnością komisarzy unijnych, ani komisarze unijni nie są własnością Polski. Trzeba więc we wzajemnym zrozumieniu kompromisować, albo rozwieść się. Tak samo jak w małżeństwie – nikt nie jest niczyim niewolnikiem, trzeba kompromisów lub rozwodów.
Wydaje mi się, że należałoby się wystrzegać zawężania do jednego systemu wartości. One potrzebują koegzystować. Jak gdzieś wygrywa cześć dla życia poczętego na przykład, to nie ma powodu do rozdzierania szat ze strony czcicieli aborcji. Plusy i minusy są.
Tym bardziej że rabbi z Nowego Jorku słusznie nie wymienia Polski w najnowszej dramatycznej wypowiedzi:
Rabbi Rachel Timoner of Brooklyn had always cherished Israel as a haven where Jews could aspire to their highest ideals. But after Benjamin Netanyahu won a sixth term as prime minister with the help of two far-right parties this month, she was shaken.
The Israeli elections “have brought in the most racist and farthest-right leadership Israel has ever seen,” Rabbi Timoner told worshipers at a recent Shabbat service at Congregation Beth Elohim in Park Slope. Periodically, a kind of authoritarian, nationalist, fascist insanity grips many countries in the world simultaneously, she added, linking the Israeli election results to far-right politics in the United States, Italy and Hungary.
Koniecznie podkreślę że inny znaczący człowiek z Nowego Jorku po prostu cieszy się z demokracji:
Others think that the anxiety over Mr. Netanyahu is overblown.
Nathan J. Diament, the executive director for the Orthodox Union Advocacy Center, said Mr. Netanyahu’s election was first and foremost a victory for democracy at a time when many Western democracies seem under threat.
He said it was premature to worry about Mr. Netanyahu’s coalition partners or potential policies. At any rate, he said, “the electorate knows what they voted for.”
I słowo nt. Twittera za NYTimes
Social media platforms are uniquely adept at mobilizing emotion, especially negative emotion. When was the last time you encountered an angry, inflexible centrist who aggressively demanded that you see things from several points of view? Never. Basically, social media radicalizes us and primes us to be intolerant of others whose attitudes, opinions and views differ from our own. Social media generally and Twitter specifically lend themselves to simple, urgent, unreflective and emotionally charged communication.
Oto słowo na poniedziałek, przekaz na niedzielę zdominowali pobożni Ekwadorczycy, chyba przeoczeni przez media głównego nurtu.
Bamby na Pomorzu
https://www.youtube.com/watch?v=b3eJoRCIGp4
@11:41 halls
Rzeczywiście, a ja nie wiedziałem o kościelnym ślubie państwa Kwaśniewskich, nie wiedziałem. W tym samym czasie ten poufny ślub co państwa Tusków znany opinii.
„Tuż przed końcem kadencji Aleksander Kwaśniewski wraz ze swoją małżonką wzięli ślub kościelny. Ceremonia, która odbyła się kilka tygodni temu w pałacowej kaplicy była utrzymana w największej tajemnicy. Sakramentalne „tak” padło po 26 latach od ślubu cywilnego.
Jolanta Kwaśniewska nigdy nie kryła się ze swoją wiarą. Była dumna ze swoich spotkań z Janem Pawłem II i związków z kościołem.
Okazją do wzięcia ślubu kościelnego było, jak podaje „Nowy dzień”, powołanie prezydenta Kwaśniewskiego na świadka świętości papieża i koniec jego prezydentury.
Sakramentalne „tak” było możliwe mimo iż Aleksander Kwaśniewski jest zdeklarowanym ateistą. Kościół katolicki nie widzi przeszkód. Aby wziąć ślub kościelny tylko jedna strona musi być wierząca. Podczas liturgii ślubnej osoba niewierząca nie powinna wypowiadać słów, które nie są zgodne z jej przekonaniami. J.B.Na podstawie „Nowy dzień”
satrustequi
21 LISTOPADA 2022
15:20
Nie zadeklarowany ateista, a wierzący, religijny ateista. Przed ślubem kościelnym wszak musiał pójść do spowiedzi, a i chrzest na pewno miał, że nie wspomnę o świadectwach z katechezy.
Ot, „mgr”, a inni stawali na głowie, żeby potwierdzać, że mgr.
Ale to jego prywatna sprawa, natomiast skoro gra przed wyborcami jedno, a drugie robi skrycie… Cóż, wyborcom obłuda pasuje, choć zarazem kpią ze szczerej wiary Dudy…
Ba, ci rzekomi ateiści będą głosować na religijnych Tuska, Kopacz, Grodzki, Kidawa-Błońska, Kosiniak-Kamysz…
dezerter83
20 LISTOPADA 2022
21:23
„Jak widać, chociaż wiele osób sądzi, że na pytanie dotyczące istnienia Boga nie ma odpowiedzi, to jednak zdaniem niektórych warto jej szukać”.
Każdy powinien samodzielnie dokonać oceny jakie przesłanki (nie dowody) przemawiają za istnieniem Boga, a jakie temu przeczczą.
Na marginesie
20 LISTOPADA 2022
23:17
„, od kilku lat mnie kompletnie ignoruje …”.
Jest jakiś powód?
Bardzo pijany Himilsbach potrafił być nieprzyjemny. Kiedyś wchodzi do SPATIF-u i w drzwiach tak zaczyna: Inteligenci wyp…ć! Holoubek wstał i mówi do siedzących przy stole kolegów. Nie wiem jak wy panowie, ale ja wypie…m”.
Znawcy zniuansowanej demokracji mogliby twierdzić, że jeśli z dwóch kandydatów jeden ma dostęp do Twittera, a drugi nie, to już po demokracji.
Dlatego ograniczam wymagania do wolnych i oczywiście porządnie liczonych wyborów, bez brnięcia w powyższego typu ryzykowne kryteria. Przypominam że m.in. Trump miał odebrany dostęp do słynnego przekaźnika.
Prezes Kaczyński w głośnym, szeroko omawianym turnee po Kraju zdaje się wykorzystywać tę aurę jaka panuje w internecie, bez używania go osobiście w komunikacji politycznej – to niezliczone odpowiedzi na jego krótkie a bacznie wysłuchiwane spostrzeżenia („dają w szyję”) pojawiają się w Twitterze itd.
Notabene kilka dni temu zbadano w sondażu odbiór turnee i wyniki bardzo wartościowe: bodaj 44% obywateli uważa że tylko szkodzi sprawie PiSu, tylko 15% że pomaga tym, a cała reszta nie wie! lub nie ma zdania. Czyli aż ponad 60% respondentów zajęło stanowisko filozoficzne i wolne od skrajności. Brawo.
ponad 40% nie 60%
Do tego wolno sądzić że to głównie elektorat PiS wykazał tak znaczną kulturę umysłową…
Jakieś narażenie się młodym kobietom nie przesądza, tak samo jak narażenie się jakimś moherom nie przesądziło, rozumiecie. Politycy nie zabiegają o każdego wyborcę.
Taka smukła nowoczesna pani ok. 50 mówi: śpię z kim chcę i nie uważam że trzeba chodzić po ulicach i ogłaszać swoje seksualne preferencje… Rozumiecie? Potencjał starszego elektoratu…
Przy okazji, amerykańscy konserwatyści – republikanie mają swój najmocniejszy elektorat wśród 40-60latków. Tylko tu biją konkurencję.
Wśród starców amerykańskich głosy rozkładają się 50/50…
@Mauro Rossi 21 LISTOPADA 2022 16:57
Wystarczy rzucić ci patyczek do aportu…
i od razu wyłazi z ciebie wulgarna świnia.
Takie wychowanie, takie środowisko.
“Spieprzaj, dziadu” – to cytat z pisdnego klasyka.
Szczuj, szczuju, szczuj 🙂
Niewątpliwie starcy amerykańscy cenią sobie większa opiekuńczość Demokratów, tak jak polscy większą opiekuńczość PiS.
Mauro Rossi
„Każdy powinien samodzielnie dokonać oceny jakie przesłanki (nie dowody) przemawiają za istnieniem Boga”.
Biblia utożsamia prawdziwą wiarę z pewnością, ponieważ oparta jest ona na przekonujących dowodach, a nie na przesłankach. Oto jeden z wielu przykładów, które to potwierdzają:
Kiedy wiara Abrahama została poddana próbie w związku z żądaniem złożenia w ofierze jego syna Izaaka, przynajmniej z dwóch powodów wierzył on, że Jahwe wzbudzi Izaaka z martwych:
Bóg wcześniej dał mu słowo, że z Izaaka powstanie wielki naród, i to było oczywiście wystarczającym zapewnieniem.
Abraham wiedział również, że otrzymał Izaaka przez cud, gdyż w tym celu zostały jemu oraz Sarze przywrócone siły rozrodcze. Ten czyn Boga był cudem równie wielkim, jak wzbudzenie z martwych.
Z powyższych przyczyn, patriarcha ten „był przekonany, że Bóg jest w stanie wskrzeszać także umarłych”(Hebrajczyków 11:19; Edycja Świętego Pawła).
Ten, oraz inne przykłady wskazują, że wiara musi opierać się na faktach, wcześniejszych przeżyciach lub niezbitym świadectwie, któremu można zaufać. Dopiero wówczas to, w co wierzymy lub czego się spodziewamy, nie rozczaruje nas.
@satrustequi 21 LISTOPADA 2022 17:41
Z powodu pisdnej “opiekuńczości” masło dla starca pozostaje w sferze marzeń, podobnie zresztą jak opieka zdrowotna.
Kilkudziesięciosobowa grupa prawicowej młodzieży i starszych osób z biało-czerwonymi flagami nie dopuściła do przeprowadzenia w poniedziałek (21.11) w Krakowie spotkania z Oksaną Zabużko, ukraińską pisarką, laureatką nagrody im. Stanisława Vicenza. Interweniowała policja.
matura z biznesu
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/inflacja-zniknie-z-obowiazkowego-programu-szkol-po-reformie-czarnka/h4kn5ep
W ostatnich wyborach parlamentarnych PiS uzyskał ok. 45% głosów wyborców w wieku 40-60, a KO prawie 30%. Wygrał we wszystkich grupach wyborczych, ledwo ledwo w najmłodszej, gdzie swój matecznik ma Konfederacja…20% głosów Polaków w wieku 18-29 lat…Ach ta młodzież nowoczesna taka.
Im starsza grupa, tym mniej głosów na Konfederację! Wśród mędrców-starców osiągnęła ledwie 1,1% he he
KO z największym swoim poparciem w grupie 40-49 lat gdzie osiągnęła 31,7% , w każdej grupie wicemistrzowska pozycja.
Grupa wiekowa 60 i więcej lat to twierdza PiSu: 55% contra 25% KO.
Konfederacja ma 20 razy większe poparcie wśród młodych niż wśród starców. I tym akcentem he he
Rozważna starszyzna i w gorącej wodzie kąpana prawicowa (vide spotkanie z Oksaną Zabużko) oraz lewicowa młodzież. Starcy rule.
W grupie 50-59, zagrożonej podniesieniem wieku emerytalnego na ostatniej prostej, doszło do nokautu 51 do 26 procent.
Jeneralnie, PiS uzyskał ponad 50% poparcia wśród obywateli 50 lat plus. To niesłychany kapitał polityczny.
Wielka zasłużona wdzięczność elektoratu w sile wieku 50-59 dała znać o sobie w wyborach roku 2019. Po wykonaniu świętej obietnicy emerytalnej przez Naczelnika Państwa.
Dla kontrastu PO nie obiecała przed wyborami że podniesie wiek emerytalny, a podniosła! To jest niestety bardzo istotna różnica w prowadzeniu kontaktu z obywatelami.
To pokolenie Bohaterów Transformacji, czynnych zawodowo/bezrobotnych 1989-2019, 30 lat ciężkich robót, obruszyło się na nagłe i nieludzkie żądanie dołożenia kilku lat harówy!
Przy okazji, imho Transformacja zakończyła się do 2015r. a nikt nigdzie jeszcze nie widziałem żeby ogłosił koniec transformacji ustrojowej…
„Prawo i Sprawiedliwość straciło władzę w sejmiku województwa śląskiego. Marszałek Jakub Chełstowski, szef PiS w Katowicach opuścił partię i przeszedł do nowego koła Ruchu Samorządowego „Tak! Dla Polski”. Zarząd województwa przejmuje dotychczasowa opozycja.(…)
W Katowicach ktoś przejrzał na oczy
Nie zgadzam się z polityką partii, decyzjami rządu i antyunijnym kierunkiem. Tym, że ktoś mówi, że dzięki środkom unijnym nic dobrego w Polsce się nie wydarzyło, umniejszaniu roli samorządów, które są określane jako siedliska zła. Ulało się i trudno. Nie ma już opcji powrotu. Rezygnuję z członkostwa w PiS — dodaje.
Dziwi się pan? Poziom smrodu przekroczył granicę — mówi w rozmowie z Onetem marszałek województwa Jakub Chełstowski.
Bezapelacyjne zwycięstwo PiS w sondażu odwrotnym OKO.press. „Nigdy na nich nie zagłosuję”
https://oko.press/bezapelacyjne-zwyciestwo-pis-w-sondazu-odwrotnym-oko-press-ko-druga-konfederacja-trzecia
Na marginesie
21 LISTOPADA 2022
23:42
Jest się z czego cieszyć: marszałek Jakub Chełstowski z PiS-u jest nadal marszałkiem, tyle że nie z PiS-u.
Wystarczy zatem zmienić kalesony i już smrodu nie ma? Albo inaczej: ten, który smrodził, już nie smrodzi, choć nadal smrodzi.
A tak po prostu: PiS = PO.
Nigdy na nich nie zagłosuje to inaczej ależ ja ich nie lubię – pomiar natężenia negatywnych odczuć, a te winny być mniej rozwinięte wśród ludzi wierzących – kochaj bliźniego
Na marginesie
21 LISTOPADA 2022
23:42
Przejrzenie na oczy polega na tym, że jeśli jesteś z PiS-u, to dla PO jesteś śmierdziel, ale jeśli z PiS-u przejdziesz do PO, to jesteś pachnący fiołkami anioł.
Ale śmierdziel to śmierdziel, tym bardziej cuchnie, tyle że w PO, jednak ten smród już jest wonnym kadzidłem.
PO = PiS.
Warto przeprowadzić też badanie drugiej ulubionej partii. Pokaże ono czasem – zapewne rzadko – że nieliczni wyborcy opozycji wolą PiS od PO. I to też ciekawe będzie.
Wyniki ciekawe i godne uwagi oczywiście podałaś, Na marginesie.
Przypuszczam że Piłsudski też wygrywał w takim odwrotnym sondażu, bo zdecydowany lider, hegemon wyrasta nad konkurencję też w pomiarze liczby zajmujących się nim negatywnie. Kto inny po zamachu majowym mógł prowadzić i w poparciu i w niechęci jeśli nie największy Polak-polityk 20. wieku, wg sondażu Polityki.
Czy skrajna prawica (to Konfederacja) także w Polsce wejdzie do rządu – jak w Izraelu, Szwecji i Italii czyli zgodnie z trendem światowym tych dni… Czy nie wejdzie.
Jeżeli z PO przechodzi do PiS-u, to dla PO oznacza korupcję polityczną, zdradę, sprzedajność.
Jeżeli ten sam przechodzi z PiS-u do PO, to dla PO oznacza moralność, honor, uczciwość.
I vice versa (dla PiS)
Ot, jakość polityki i polityków: dno dna.
PO = PiS
Wymiana poglądów damy nie damy ale damy na marginesie z dezerterem daje do myślenia.
No bo apostoł Jan św. na tapetę został wzięty i stłamszony. I to przez kogo? A no przez dwóch takich co ukradli Good Book!
Jak się dwóch odszczepieńców od chrześcijaństwa bierze za św. tematy w ramach usprawnienia szkolnictwa, serce rośnie. Oby nie zrobiło pęc
Ekscytacja zagubionymi (i odnalezionymi) owieczkami oraz synami marnotrawnymi.
Gdy jest się homofobem, gdy się jest z ZChN-u i PiS-u, gdy jest się nacjonalistą i gdy czci się krwawego dyktatora Pinocheta, to jeśli się przejdzie do PO-PSL, dostaje się najwyższe stanowiska parlamentarne i staje się wzorcem moralnym, autorytetem.
Ale przecież nie zmienia się poglądów, nadal się jest nacjonalistą, nadal czci się Pinocheta i nadal jest się homofobem.
Polonisto, p. Dariuszu, młodzież ma piękne wzorce, no, ale i zapewne pan wybiera im te wzorce, autorytety, oddając głos przy urnie…
Nawet lider SLD Napieralski i Kazimierz Michał Ujazdowski wolą z listy PO, taka jest magia Platformy.
Przeglądam sobie, przeglądam, bo warto widzieć:
ekscytacja to mało, euforia też za mało, przygnębienie to mało, ale zawsze manipulacja propagandy.
Tam na Śląsku ostatnio wygrała opozycja, jeden z te j opozycji przeszedł do PiS-u, dlatego PiS wziął Śląsk, a ten jeden przez PO został nazwany zdrajca itd.
Teraz ten zdrajca przeszedł na stronę opozycji, która odzyskała to, co straciła. No, zdrajca okazuje się człowiekiem moralnym.
Z kolei dla PiS-u zdrajca był człowiekiem moralnym, teraz jest zdrajcą.
Ale i jedni, i drudzy nie powiedzą, a propagandziści tym bardziej zamącą, jakie to brudy, jaki smród raptem stały się pachnidłami.
Rzeczywiście zapisanie się do Platformy kończy krytyczne enuncjacje mediów głównego nurtu, których polityk prawicy lub lewicy doświadczał jeszcze wczoraj…
Tysiące razy mówiono o transformacji ustrojowej, rzeczy bardzo poważnej, a jakoś nikt że zakończyła się, nikt nie zatwittował:)
Tymczasem, po reformach welfare’owych ostatnich lat, żyjemy już w rozwiniętym społeczeństwie kapitalistycznym.
Kingdom of the Lost
22 LISTOPADA 2022
8:47
„Jeżeli z PO przechodzi do PiS-u, to dla PO oznacza korupcję polityczną, zdradę, sprzedajność”.
Albo i gorzej. Tak było w przypadku Wojciecha Kałuży, który na początku obecnej kadencji przeszedł z KO do PiS, co pozwoliło prawicy na utworzenie większości w Sejmiku śląskim.
„O losach Wojciecha Kałuży pisze tygodnik „Polityka”. Polityk Nowoczesnej z Żor miał doskonałe miejsce na liście Koalicji i zebrał głosy 25 tysięcy wyborców. Natychmiast poszedł na układ z PiS i wsparł tę partię. Wielu twierdzi, że zdradził.
Właśnie zdrajcą nazywają Kałużę na ulicy w Żorach. Padają też bardziej śląskie epitety: ciul, kradziok, kabociorz. Są też wyzwiska bardziej wulgarne, nie nadające się do cytowania. „Polityka” pisze, że Kałuża w rodzinnym mieście jest wręcz znienawidzony. Nie nocuje w domu, który od wyborów stoi pusty. Sąsiedzi mówią, że nie widzieli Kałuży od dnia, w którym „ukradł ich głosy”. Dom stoi ciemny, pusty i nieogrzewany. Czasem tylko wpada do niego na chwilę żona polityka”. (fakt.pl)
Natomiast marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski, który został wybrany z list PiS ztworzył z trójką radnych nowe koło, by w ten sposób uzyskać nową większość. Czemu akurat teraz? W sierpniu został członkiem Rady Nadzorczej spółki ECO SA, która jest kontrolowana przez związanego z Platformą Obywatelską prezydenta Opola. Chełstowski nie jest obrzucany wyzwiskami, nocuje w domu.
W czasie porzedniej zmiany władzy w sejmiku katowickim KOD wydał oświadczenie w którym nazwał Kałużę, który z Nowczesnej przeszedł do PiS „polityczną prostytutką”.
Potrzebujemy okazać na mundialu tego ducha co Arabowie dzisiaj w meczu z Arhentiną. Ale nie damy rady.
@Mauro Rossi 22 LISTOPADA 2022 13:25
Bezsilna wściekłość wynajątych maup.
Słychać wycie? 😀
Andrzej Stasiuk, kukułcza ikona, piewca “wolskości”:
„Byłem normalnym chłopcem. Rzucałem kamieniami w przejeżdżające pociągi i dręczyłem zwierzęta. W tamtych czasach chłopcy dręczyli zwierzęta. Nie z okrucieństwa, ale z ciekawości świata. Żeby patrzeć w gasnące oczy i dotykać gasnącej krwi. Tak robili chłopcy ciekawi świata. Chłopcy w tamtych czasach. A ja potrzebowałem i krwi, i opowieści”.
https://natemat.pl/450577,stasiuk-dla-tygodnika-powszechnego-bylem-normalnym-chlopcem
No cóż, Stasiuku, różne są zboczenia.
Niektórzy nawet podziwiają tandetny Licheń
A jeśli chodzi o spadek dzietności, to w tym tygodniu trochę mówi się o spadku sperm count o 50% w ciągu kilku dekad w naszym świecie – na froncie dzietności słabują mężczyźni!, nie tylko płeć żeńska.
Przewijam jazgot sztucznego tłumu wielonickowców…
Srututu – seryjny zamulacz. Maupo – etatowy pisdny seksot.
I kto tu jeszcze? Bezżołądkowy Orteq(uś) przeflancowany z Sokółki do B.C. Teraz nie wolno chlać, więc wyje z bólu. I seryjnie zaśmieca polskie blogi.
Nic ciekawego. Szkoda! Bye-bye.
Niewątpliwie słabnący sperm count przyczynia się również do spadku liczby ciąż niepożądanych, do wzrostu liczby tych szczęśliwych dni gdy ona wykrzyknie do słuchawki: mam, mam okres!
Ooo, sensowny komentarz znalazłam u red. Szostkiewicza. @zak jest lokalsem, z reguły dobrze zorientowanym. Polecam jego tekst czytaczom, bo dzisiejszym pisaczom to już raczej żadna siła nie pomoże!
@zak1953 22 LISTOPADA 2022 8:59
Victorię katowicką cztery lata temu miała partia prezesa Jarosława. Wystarczyło im przekupić – bo przecież nie przekonać swoim programem – jednego osobnika o nazwisku Kałuża. Jego polityczna wolta dała politykierom PiS władzę w samorządzie województwa śląskiego. A bohater obecnej akcji – Jakub Chełstowski – stał się marszałkiem województwa. I przez cztery lata realizował u nas politykę społeczną i gospodarczą swego kupieckiego ugrupowania. Sam Chełstowski nazbierał za ten czas na swym koncie wystarczająco dużo brudów, aby traktować go jak zadżumionego, a co najmniej zapchlonego kundla. Ile z brudnych poleceń marszałka województwa śląskiego wykonał sprzedajny Wojciech K. wiedzą sami zainteresowani i co dociekliwsi analitycy naszej regionalnej sceny politycznej.
Obecny bohater – Jakub Ch. – po czterech latach uprawiania polityki prezesa z Żoliborza ponoć przejrzał na oczy albo podsumowując lata swej marszałkowskiej aktywności, stwierdził że starczy brudów i nieliczenia się z wolą większości miejscowego społeczeństwa. Jak było naprawdę – nie wiem. Nie mam możliwości zajrzenia w duszę i w głowę marszałka.
Kuba Chełstowski wyrasta mi na literackiego bohatera, o którym uczyłem się przed ponad półwieczem w czasach szkolnych. Kuba zdaje się wyrastać na Konrada. A dokładniej na Konrada Wallenroda – Krzyżaka, który zdradził swój zakon. To porównanie jest o tyle uzasadnione, że zanim owi zakonnicy przyjęli zaproszenie Konrada księcia Mazowieckiego, zdążyli wcześniej zagościć na Śląsku. Wojciech Kałuża takim Wallenrodem z pewnością nie był. Czy jest nim grubiutki KUBA?
Tytuł artykułu w Polityce :
„Mandaty grozy. Kierowcy tylko w tym roku zapłacili 1,2 mld zł”
Ktoś wreszcie poruszył ten temat .
PISiory to „marchewki” zgarniają dla siebie a nam oferują wyłącznie ” kije”
Nie wykluczone, że wśród kierowców może się znaleźć się jakiś Jakub Szela i . . . . .
Kto zna historię XIX wieku, ten wie co może być dalej.
@satrustequi 22 LISTOPADA 2022 15:17
“Na froncie dzietności” płeć żeńska w Polsce otwarcie deklaruje, że zachodzić w ciążę nie będzie. Bo w dzisiejszej Polsce ciąża grozi śmiercią. Po prostu.
70 procent społeczeństwa chce złagodzenia przepisów antyaborcyjnych. A co w tej sprawie robią pisdne szuje? Idą w zaparte. Kaka-konstypacja!
https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-ginekolog-polki-nie-chca-rodzic-dzieci-w-polsce-boja-sie,nId,6395741
Patrol strażników miejskich znalazł na jednym ze śródmiejskich podwórek, dwie nastolatki. Kompletnie pijane 14-latki leżały na jednym z podwórek przy ulicy Chmielnej (wiodący deptak stolicy). Trafiły do szpitala.
Na marginesie
22 LISTOPADA 2022
15:18
NIE przewijam genialnych wpisów jednonickowca Na marginesie, zwłaszcza że dokonał się cud przemiany wody w wino: zdrajca stał się człowiekiem prawym i moralnym.
Gdy przeszedł do PiS-u, dla PO był zdrajcą, gdy zdradził PiS, dla PO stał się wzorcem moralnym. I vice versa.
Na marginesie
22 LISTOPADA 2022
Bezsilna wściekłość wynajętych marginesów, zepchanych na margines.
Słychać wycie?
Na Marginesie nie ma argumentów, więc udaje, że przewija.
Oddaje walkowerem, inni wszak czytają i widzą bezradność Na marginesie.
PO = PiS.
A na Pradze Północ władzę utraciła PO i ma ją teraz PiS. Tyż piknie?
Garnek walczy z inflacją metodą kaka – jeśli się o czymś nie mówi, to nie istnieje. 🙂
Za kilka miesięcy ze szkół zniknie przedmiot „podstawy przedsiębiorczości”. Zastąpi go bardzo podobny – „biznes i zarządzanie”. Resort Przemysława Czarnka wyrzuci przy okazji zagadnienia związane z inflacją z podstawy programowej w szkołach średnich.
https://innpoland.pl/187384,czarnek-zakazuje-uczenia-dzieci-o-inflacji?sgnt=
Out of the mouths of babies :D
Kto pójdzie do piekła? Kaczyński!
https://natemat.pl/450808,ksiadz-zapytal-dzieci-kto-pojdzie-do-piekla-chlopiec-uznal-ze-kaczynski
To są wielkie nerwy; karny jak ten Deyny z Argentyna. I chyba k… na ustach Roberta po raz pierwszy przed kamerami.
@legat 22 LISTOPADA 2022 17:07
Praga-Południe jest od Śląska nieco mniejsza.
A poza tym…
Jesteśmy zaniepokojeni – skomentował Ryszard Terlecki, pytany o utratę przez Prawo i Sprawiedliwość władzy na Śląsku. Tymczasem Jacek Karnowski, prezydent Sopotu i przewodniczący stowarzyszenia samorządowców „Tak! Dla Polski”, przekazał, że trwają „delikatne negocjacje” ws. przejęcia przez opozycję władzy w kolejnych regionach. – Myślę, że jeszcze ze dwa województwa są możliwe – zaznaczył.
Wybrany komentarz:
Zakapior już wie że to koniec Kato komuny
Ciekawa jakie byłyby komentarze, gdyby na Kosiniak został w PSL-u, a Kamysz zapisał się do Konfederacji?
Pisi wuc wykrzywia się ze złości.
To już oficjalne. Prawo i Sprawiedliwość straciło władzę na Śląsku. Głosem 25 radnych odwołano przewodniczącego sejmiku Jana Kawuloka, powołano nowego – prof. Marka Gzika z Plartformy Obywatelskiej oraz wyznaczono radnego Polskiego Stronnictwa Ludowego Stanisława Gmitruka na funkcję wiceprzewodniczącego sejmiku.
W rozmowie z naTemat poseł Polski 2050 i były wicemarszałek sejmiku śląskiego Michał Gramatyka zauważył, że nagła zmiana w Katowicach to dopiero początek.
– Jeżeli panowie zdecydowali się na zmianę, to pewnie w planach jest wymiana całego składu zarządu województwa. To, co się może stać, to dopiero przygrywka. Ta sytuacja na pewno będzie miała ciąg dalszy – ocenił.
Co więcej, dotychczas Prawo i Sprawiedliwość oraz Koalicja Obywatelska rządziły po równo w ośmiu województwach. Teraz szala przechyliła się na korzyść Donalda Tuska.
Wybrany komentarz:
Pisowska łajba idzie na dno, co sprytniejsi zaczęli się ewakuować
Wyśmienita postawa piłkarzy Arabii Saudyjskiej dzisiaj, skłoniła władze kraju do ogłoszenia jutrzejszego dnia wolnym od pracy.
Kiedyś tak nie było żeby dowcipniś dzwonil do Churchilla albo De Gaulla a teraz rozmawia 20 minut z premierem W. Brytanii (jako premier Armenii), z prezydentem Macronem (jako prezydent Ukrainy) i prezydentem Dudą (jako Macron).
Do prezydenta Kwaśniewskiego też chyba nie dzwonili dowcipnisie, więc to jest zjawisko ostatnich kilku lat – świat pędzi tak szybko…
Kilka lat temu chłopaczek z Anglii via internet kiwał szefa FBI i tego kalibru wysokich oficjeli amerykańskich, dostał pare lat za to…
Kane Gamble was just 15 when he first targeted CIA and FBI bosses from his bedroom in Leicestershire.
Młody Brytyjczyk też dzwonił (do USA) udając z powodzeniem…szefów CIA i FBI. W wieku 15 lat to niezwykłe osiągnięcie.
@15:18
„Bezżołądkowy Orteq(uś) przeflancowany z Sokółki do B.C. Teraz nie wolno chlać, więc wyje z bólu. I seryjnie zaśmieca polskie blogi. Nic ciekawego. Szkoda! Bye-bye.”
Nawet przeflancowanie wyśledzone. No no.
Tylko to zaśmiecanie blogów. A skąd ta liczba mnoga ? Ze siebie zerznięta?
Mnie się udaje limitować zaśmiecanie do, praktycznie, jednego, najwyżej dwóch blogów. W tym jeden nie czynny.. Podczas gdy niektóre damy nie damy ale damy daja POpalic gdzie POpadnie.
Alisci, ja nie narzekam, bron panie boże, na to dawanie de pani damy nie damy ale damy de.
Nie będzie upraszania o dotrzymanie obietnicy o bye-bye. Chce sie wierzyć, ze honorowe utrzymywanie jednonickowości nie zobowiąże i do innych honorowosci.
Wszystko dlatego, ze Orteq(uś) odnotowany..
Na marginesie ośmiesza się, pisze bowiem, że przewija moje wpisy, a jednak je komentuje. Na dodatek, widzi we mnie pisowca (płatnego!!!), a nie dostrzega, że potępiam obłudę i PiS-u, i PO.
Co więcej, wybrzydza, że wklejam sporo komentarzy.
Proszę zatem i bardzo. Poświęcam swój bezcenny czas na wpisy, ale dobrze, przez 10 najbliższych dni wkleję tylko 9 komentarzy.
Mam nadzieję, że moja decyzja – mniej kliknięć i wpisów – ucieszy p. Dariusza oraz „Politykę”.
Odstręczanie czytelników, obsr…wanie komentatorów za to, że chce im się coś napisać, kpiny z komentatora bez czytania jego wpisów – to dobra metoda na to, aby zabijać dyskusję.
Z owym dzwonieniem dowcipnisiów do Eltona Johna, prezydentów Dudy czy Macrona może i jest jakaś, czyjaś kompromitacja.
Ale żeby zaraz domagać sie, na poważnych lamach politycznych, by ‚winni’ funkcjonariusze i urzędnicy – ci niby PiSowscy akurat – ponosili konsekwencje, nie wskazuje na dziennikarska bezstronność. Wręcz przeciwnie.
Tylko tyle i aż tyle. Hunwejbinskosc dziennikarska jakoś słabo rajcuje
Pod 15:18 napisali:
„Bezżołądkowy Orteq(uś) przeflancowany z Sokółki do B.C. Teraz nie wolno chlać, więc wyje z bólu. I seryjnie zaśmieca polskie blogi. Nic ciekawego. Szkoda! Bye-bye.”
Nawet przeflancowanie zostalo wysledzone. I niechlanie tez. Albo tez i wycie z bólu. Wszystko cenzura puściła. No no.
Tylko to zaśmiecanie blogów. Ale skąd ta liczba mnoga sie wziela?
@Orteq ma nakazane limitować zaśmiecanie do, praktycznie, jednego, najwyżej dwóch blogów. Jeden zresztą okazał się nieczynny ..
Alisci, ani ja ani @Orteq nie narzekamy. Bo my nie małostkowce żadne. O czym zapodaje sie sobie a muzom. Oraz cenzorom
Ups, cenzor mnie ubiegł. I odpuścił. Co momentalnie doceniam
W takiej sytuacji trzeba umówić się na otwierające rozmowę telefoniczną hasła w NATO i UE. W przypadku telefonu z Paryża do Warszawy: Najlepsze kasztany…
30-60 komentarzy dziennie niezależnie od tematyki wpisu. Proponuję zrobić eksperyment i poczekać, kiedy liczba komentarzy przekroczy 1000, choć może to zająć całe dwa tygodnie.
Całe dnie paliłem trwakę, mówi Kane Gamble, i na haju rozpracowałem konta szefa CIA Johna Brennana w 2015.
W ciekawej rozmowie premiera Johnsona sprzed kilku lat, też jest w ytb, można usłyszeć jak poproszony przez „premiera Armenii” udziela mu rad jak rozmawiać z Rosjanami he he.
Prezydent Duda rozprawiający chętnie o rakiecie z Rosjaninem-Macronem brzmi oczywiście śmiesznie.
12:16 Liczyć wpisy na temat ile kto na temat napisał 1, 5, zero. Twój ostatni Płynna jest nie na temat. Poprzednie?
Pisanie o forum zamiast o wielkich tematach współczesności przypomina przysłowiowego reżysera który nakręcił film o swojej zepsutej kamerze która mu uniemożliwiła większą kreację. Ja o forum nie piszę.
Niestety to zaprzysięgli zwolennicy PO na forum mają tendencję do pisania o forum miast prezentować większe, twórcze formy intelektualne. Zacięcie cenzorskie.
Kazik w tytule i ile odwołań do Kazika w postach cenzorów?
Na marginesie aż szaleje w cenzorskim uniesieniu, świątek piątek.
W Paryżu jedzą pieczone kasztany i na Placu Pigalle widziałem uliczny punkt rozgrzewania kasztanów…
To kulturowa przyjemność dla Polaka…zastać kasztany na Placu Pigalle
Temat apokalipsy podjął pięknie pan Izydor, trochę ja, a nasi cenzorzy treści?
Wzorem być, a nie krytykiem. Na marginesie itd. o Kaziku i Apokalipsie jakby nam się tu rozpisali to ho ho. A jak nie dajecie rady o Kaziku i Apokalipsie to za chiny nie czepiajcie się wtedy wyższościowo innych pisarzy w wątku, no jak to tak… Poza tym podstawowe prawa własnościowe, cenzor nie jest tu u siebie. Hej czy nie wiecie nie macie władzy na świecie, Hej czy nie wiecie nie wasza władza na świecie – Kazik.
domorośli cenzorzy cudzych łamów… prawda
Alarm lotniczy w całej Ukrainie. Wystartowały rosyjskie bombowce. „Mnóstwo rakiet. Od południa i od wschodu”
W tej sytuacji dzieła sztuki przemawiają m.in. tak
https://www.youtube.com/watch?v=mPPGMNOLaMw&t=99s
Ci którzy zgłaszają pretensje „że muszą przewijać” to oczywiście czyste nieświadome siebie chamstwo. Przewija się dyskretnie, bez rozpisywania się o swoim przewijaniu na forum.
Na forum prezentujemy swoją twórczość, lub swoje złote milczenie, a nie pretensje
@srututu przezentuje swoją “tfurczość”?
No rzeczywiście. Jest tu sporo do… przewijania.
@Orteq(uś) będzie teraz rozwalał kolejny blog.
W sumie nuuuuuuuuuda.
Na marginesie zadowolona bo wreszcie 90% postów jest o funkcjonowaniu forum czyli środowiska, tak jak lubi he he
Twórz i pozwól tworzyć – credo liberalizmu. Nie palcie komitetów, zakładajcie swoje.
A jest zdumiewające gdy odzywa się ktoś nie zaczepiany, nieatakowany przez innych uczestników procesu tworzenia forum, i wyznaje: tu pisać się nie da, bye, he he. To jest bardzo zabawne.
Jakże symptomatycznie Na marginesie do głowy nie przychodzi że ma przed oczami proces twórczy, że forum się tworzy, ponieważ ona forum nadzoruje he he, forum się nadzoruje
Słabość twórcza a skłonność do nadzorowania nie pozwala Na marginesie pisać na forach Radia Maryja itp. gdzie przekonałaby do głosowania na PO, otworzyła ludziom oczy na mizerię PiS. Bo tutaj to wozi węgiel do Zagłębia he he.
„Babka podgłaśnia apokaliptyka” – cytat z twórczości Kazika
https://www.edziecko.pl/starsze_dziecko/7,79351,29175024,spojrzala-na-kartkowke-dziecka-i-ja-zatkalo-wasze-dzieci-ucza.html#do_w=57&do_v=739&do_st=RS&do_sid=1046&do_a=1046#s=BoxOpLink
Na marginesie niedawno napisała tu o swojej wiekowej już nieomylnej decyzji wyniesienia się z Polski (do Kanady). Cudowna decyzja niestety nie uwolniła nas od niej.
Rozładowuje tutaj swój psychiczny shit, którego w Kanadzie nie chcą od niej he he
Okrutne wytykanie domniemanych wad, donosy, próby kontrolowania przebiegu debaty, obiegu myśli – Na marginesie prezentuje przemocową orientację internetową.
No i oczywiście niekulturalny zwyczaj przekręcania nicków na brzydkie, co ma za zadanie krótko i dobitnie wyrażać brak szacunku internautki Na marginesie z Kanady do ludzi z którymi debatuje…
To nie jest kultura kanadyjska, zapewniam, to co prezentuje tu Na marginesie.
Ona żyje w kompletnym, kompletnym odklejeniu od kultury anglosaskiej
Rada Komisarzy Ludowych – tak chyba nazywała się sowiecka rada ministrów, rewolucyjna taka.
Apocalypse Now. Kierownik zmiany w Wallmarcie zastrzelił 6 klientów sklepu.
…….
https://www.youtube.com/watch?v=xA_I9OKv8Dw
Pewną niedelikatność można zauważyć, niektórzy dobrze by zrobili gdyby popracowali nad swoją delikatnością w obejściu
Czekają nie tylko fora, ale i rodziny niedelikatnych…
@ satrusequi:
„Na forum prezentujemy swoją twórczość, lub swoje złote milczenie,”
Otóż to ! Radzę szczególnie zwrócić uwagę ta drugą altenatywę
Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia nie ubierają tego w słowa.
Te damy nie damy ale damy du znowu o rozwalaniu blogu, pod 15:41.
Zastanówmy się na tym.
Pozamykanie dyskusji na większości blogów „POLITYKI” jest wstydliwym faktem. Alisci, damy nie damy ale damy wciaz wciskają swoja prawdę lżącą, iz to niby jeden nick rozwala. Podczas gdy ten biedny moj alter ego nigdy na większości owych pozamykanych blogów nawet nie zagościł!
Dyskusja została pozamykana po 24 lutego br. jak sierpem uciął. Ten fakt raptownego ucięcia komentowania na blogach renomowanego pisma tez jest skrzętnie ukrywany. Co niektóre milusie ochoczo ukrywają. Choć wcale nie muszą!
POrobiło się jak na KOniec świata
MadMax nie ma nic do powiedzenia i pisze o tym, żenua.
@satrustequi
Nie szkoda ci czasu na zajmowanie się (nie)damami? Takimi co obiecują i nie dają?
Faktycznie, mogłaby uwolnić blog ze swej wredności. Co jednakże nie musi oznaczać żeby się z niego wyniosła.
Powrót do Polski wcale nie obiecuje wyniesienie się z blogu. No i niech tak pozostanie.
A ty, drogi @satrustequi, trzymaj się pędzla, err klawiatury. Zyj i daj innym żyć oraz sie produkować. Nawet niekoniecznie produktywnie. Co jest jedyna praktyczna alternatywa do wyganiania niewygodnych
Przypomnę tylko postawę Kazika w sprawie Walusia. I pytanie, czy KS. pozostaje autorytetem.
Natomiast Jeźdźcy na maksa do analizy 🙂
Panie Profesorze, proszę o kontakt e-mail malecka.sylwia@gmail.com, gdyż bardzo chciałabym coś Panu powiedzieć, ale publicznie to nie ma sensu.