Kto wziął moją „Odrę”?
Spotkała mnie wczoraj niespodzianka w sklepie z czasopismami, gdyż nie było „Odry”. Zdziwiła się nawet sprzedawczyni, ponieważ egzemplarz tego wyśmienitego miesięcznika zawsze czeka, aż go kupię. Do sklepu przychodzą dwie sztuki. Jedną biorę ja, a drugą mój były uczeń, obecnie doktor nauk humanistycznych.
Długo sprzedawał się tylko jeden egzemplarz, ale pewnego razu na lekcji wspomniałem, że „Odrę” warto czytać. Na szczęście ta uwaga przekonała tylko jednego ucznia, przyszłego doktora, więc wciąż nie miałem problemu z kupieniem tego, co lubię. Aż do wczoraj, kiedy to zabrakło. Sprzedawczyni ustaliła, że nikt nie nabył, tylko pewnie przełożył na inne miejsce. Obiecała poszukać. Gwarancji, że znajdzie, jednak nie dała.
Takich mamy intelektualistów, że czytają, ale nie kupują. Ponieważ istnieje ryzyko, że ktoś rozrzutny kupi, wynoszą upatrzone egzemplarze z działu czasopism i wciskają tam, gdzie nikt nie podejrzewa, więc nie znajdzie. Sprzedawczyni ma oko na takich cwaniaków i wie, gdzie ukryli swoje perełki. „Odry” jednak nikt nigdy nie ruszał. Czyżby w Łodzi grono amatorów tego miesięcznika powiększyło się o jeszcze jedną osobę?
Komentarze
Odra ho ho. Dawno nie słyszałem o tym renomowanym tytule, a w rękach nie miałem nigdy. Nakład 4000 (ciekawe ile było za tow. Gierka/gen Jaruzelskiego gdy kawiarnia literacka była silniejsza niż dziś).
Nie widuje się, by – jak w dawnych czasach – felietonista poczytnego tygodnika przywołał tekst z Odry i wspólnie z jego autorem zastanawiał sie nad podniesionym w Odrze zagadnieniem.
Prezydent Macron zaapelował do wszystkich mieszkańców Unii Europejskiej o przygotowanie się na trudne czasy i zakasanie rękawów.
Gospodarz
W najbliższym „Empiku” proszę poszukać
Kiedyś jak przywódcy USA i Rosji sowieckiej ogłaszali Detente to i Europa się odprężala, a teraz to się musi sprężać.
Nie lepiej zaprenumerować, żeby listonosz przynosił lub zostawiał awizo?
Kto wziął moją „Odrę”?
Pewnie Niemce! Potem wezmą Nysę Łużycką i całą Polskę wezmą!
Prezydent Macron, to niech się weźmie do roboty we własnym kraju. Bo tam, od lat już mają trudne czasy.
A w zasadzie to Francji już nie ma. Nad nimi , od dawna powiewa biała flaga. Podobnie, jak w Szwecji, Niemczech. I bardzo dobrze! Mają tak na własne życzenie
Potem wezmą Nysę Łużycką i całą Polskę wezmą!
Bez przesady. Przecież Putinowi się należy połowa.
Z ciekawości sprawdziłam wersję internetową Odry.
Był to pierwszy i ostatni raz. .
12000 egzemplarzy sprzedawała Odra w najlepszych czasach, gdy ogólnokrajowy rozgłos pismu przyniosły publikacje Barańczaka, Wańkowicza i innych.
Krytycy elitarnego z kręgów betonu zarzucili mu brak pozytywnego zainteresowania NRD.
Większość uczestników dyskusji pod blogami ma więcej lat niż Odra, która do młodych nie nalezy (wiek kwalifikuje ja do emerytury żeńskiej, ale nie męskiej).
Autorka uznanej powieści amerykańskiej z 2024r która czytam, pisze o kilkuletnim dziecku które ma męskie imię bez określenia jego płci, nowocześnie. John poszło do szkoły.
Prezydent Trump potwierdził pełne zaangażowanie na rzecz Polski w związku z wyśmienitymi płatnościami solidnego kraju na rzecz NATO przekraczającymi nawet zobowiązania.
@Gospodarz
Autorzy z ostatniego numeru wyglądają jak żywe muzeum głośnych nazwisk z końca XX wieku – ot późny PRL i początki III RP. No ale jest już przełom I i II ćwiartki XXI wieku … 😉
Wielki orędownik pokoju na swiecie Franciszek na łożu smierci, Zelenski wyproszony z Białego Domu. Black Friday
Wysłuchałem przebiegu bezprecedensowej scysji. 2 Amerykanie są może za szybcy w trafianiu w sedno jak na dyplomatyczne spotkanie, ale Zelenski doprawdy nie miał nic do przekazania, stare nie trafiające w sedno zdania za które zawsze dostawał oklaski w Unii.
Trump dał Ukrainie kluczowe Javeliny, nie Obama (jak Biden mocny w gadce nie w zapobieganiu 3 Wojnie)
Redaktor literacki Odry nawiał do Stanów za Edzia Gierka, a redakcja długo jeszcze wypłacała mu pensje.:.takie to były czasy.
Biały Dom potwierdza odesłanie gości do Kijowa bez chwilowej kontynuacji dialogu. Z mojej percepcji wynika ze Trump odrzucił skądinąd narzucający się kontekst ze USA pracują dla Ukrainy a Trump dla prezydenta Ukrainy w procesie negocjacji pokojowych.
Jedyna dobra wiadomość dziś, naczelny Newsweeka Lis przegrał proces z naczelna Wiadomości Holecka.
„Brak słów na to, co zdarzyło się w Białym Domu. Ukraińcy wybrali na swojego prezydenta męża stanu. A Amerykanie niestety delikatnie mówiąc wręcz przeciwnie. Udawanie, że w sumie jest ok — staje się po prostu niemożliwe” — napisała ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
Faszyści i ubecy czekający na Putina w Polsce szaleją z radości. Oczywiście to było do przewidzenia. Jak małpa ma brzytwę to zrobi z niej pożytek. Dostanie się Polsce, jak Ukraina przestanie ją bronić.
Sława Ukrainie!
„Drogi Wołodymyrze Zełenski, drodzy ukraińscy przyjaciele, nie jesteście sami” – napisał Tusk .
Nosz k***a, znalazł się dobrodziej za nasze pieniądze
Zełenski przyjął asertywną postawę, bo chciał być jak prezydent Francji Emmanuel Macron. – Chciał przerywać Trumpowi, gdy ten kłamał i manipulował, ale nie zrozumiał jednej podstawowej rzeczy: to, co wolno prezydentowi Francji, który w Białym Domu jest partnerem, nie przystoi prezydentowi Ukrainy
Zełenski mógł wziąć przykład z Andrzeja Dudy i byłoby po sprawie.
Trzeba umieć prowadzić negocjacje pokojowe.
Dobrze zapowiadający się weekend diabli wzięli
znalazł się dobrodziej za nasze pieniądze.
Czyżby nowy faszystowski przekaz dnia? Goń k***a króliczka goń, i zagryzaj ośmiorniczką jak się zmęczysz. Putin czeka na Polske 🙁
Sława Ukrainie
@satrustesqui
Lis przegral proces! I to jest wiadomosc na pierwsze strony prasy.
Musi byc prawdziwa posucha newsowa
Zełenski mógł wziąć przykład z Andrzeja Dudy…
Wszyscy wiemy, że Debilek Ądrzej Pustak cały czas się uczy, wiec rzeczywiście, dziwić się można. 🙂
Prezydencie Zełenski, jak można?
Zepsuł pan weekend Wrocławianom, a pogoda taka wspaniała 🙂
Imieniem jednej ze stałych gościń „Odry” nazwaliśmy żoniną córkę. Moją też, ale czyż słowo „żonina” nie jest urocze?
Jak Musk rozliczy Zełenskiego z całej kasy, którą sprzeniewierzył do spółki z kijowskimi kolesiami-oligarchami, to im surowców zabraknie
Kwiecień 1972. Po długich negocjacjach z władzami ukazał się pierwszy odcinek „Rozmów z katem” Kazimierza Moczarskiego
Marzec 1975. Hanna Krall publikuje w „Odrze” pierwszy wywiad z Markiem Edelmanem „Sposób umierania”, który staje się zalążkiem jej najważniejszej książki Zdążyć przed Panem Bogiem. W 1976 w czterech kolejnych numerach ukazuje się książka.
Marzec 1980. Zaczyna ukazywać się cykl „Mój wiersz”pod redakcją Janusza Maciejewskiego, w którym najwybitniejsi poeci sami komentują swoje utwory. Jako pierwszy interpretację własnego wiersza przedstawił Mieczysław Jastrun, a po nim m.in. Tadeusz Różewicz,Tadeusz Śliwiak, Artur Międzyrzecki, Anna Kamieńska, Anna Świrszczyńska, Julia Hartwig, Adam Ważyk, Miron Białoszewski i Janusz Styczeń. Jedni pisali na temat swego wiersza stronę, inni dziesięć, choć pozostawało to bez związku z długością komentowanego utworu. Cykl trwał do marca 1984.
Stan wojenny i później. W „Odrze” ukazują się kolejne teksty autorów, którzy zniknęli z łamów innych pism wydawanych przez partyjny koncern: Czesława Miłosza, Hanny Krall, Jerzego Ficowskiego, Andrzeja Drawicza, Magdaleny Bajer, Macieja Iłowieckiego. Po rozwiązaniu krakowskiego „Pisma” swoje „Lektury nieobowiązkowe” przenosi do „Odry” Wisława Szymborska.
Listopad 1994. Ukazuje się udzielony specjalnie „Odrze” wywiad największego filozofa XX wieku Karla Poppera. Myśliciel zmarł krótko po rozmowie z współpracownikiem pisma Adamem Chmielewskim.
Marzec 2006. Umiera Stanisław Lem. Z powodów zależnych od Pana Boga przestają ukazywać się Rozważania sylwiczne, których pisarz opublikował w „Odrze” ponad 150. Pisanych czasem językiem wymagającym doktoratów co najmniej z biochemii i filozofii, ale dla przyjemności czytania Lema warto było się podciągnąć.
Maj 2011 – z okazji jubileuszu ukazuje się wydanie specjalne miesięcznika zawierające 50 tekstów 50 autorów opublikowanych w „Odrze” w ciągu 50 lat istnienia pisma; zestaw nazwisk jest imponujący: Miron Białoszewski, Jerzy Grotowski, Zbigniew Herbert, Ryszard Kapuściński, Hanna Krall, Stanisław Jerzy Lec, Stanisław Lem, Czesław Miłosz, Kazimierz Moczarski, Karol Modzelewski, Sławomir Mrożek, Tadeusz Różewicz, Wisława Szymborska, Marcin Świetlicki, Melchior Wańkowicz – pozostałe nazwiska i teksty są równie ważne i głośne.
Czerwiec 2013 – nagrodę „Odry” za rok 2012 redakcja przyznaje Zygmuntowi Baumanowi; dzień przed wręczeniem nagrody wykład uczonego na Uniwersytecie Wrocławskim przerywa kilkudziesięciu narodowców, protestujących przeciwko zaproszeniu uczonego; opuszczają salę dopiero po interwencji uzbrojonych w pałki i broń gładkolufową antyterrorystów. Wręczenie nagrody następnego dnia po raz pierwszy w historii „Odry” odbywa się w asyście ochroniarzy.
Styczeń 2020 – w piśmie zaczyna się ukazywać nowe tłumaczenie Ulissesa Jamesa Joyce’a autorstwa wybitnego tłumacza Macieja Świerkockiego (wcześniej przekładał m.in. Borgesa, Kerouaca, Conrada, Irvinga i Millera); kolejne odcinki pojawiają się w „Odrze” przez cały rok.
‚Financial Times” przekazał, że prezydent Ukrainy po wyjściu z Białego Domu przeprowadził dwie rozmowy
Z przywódcą Francji oraz szefem NATO.
No i oskarżyła się ukraińska sierotka dobrym wujkom z Europy. Którzy namawiali do twardego kursu wobec Amerykanów
Ta rozmowa przejdzie do historii.
ZELENSKYY: Putin broke the ceasefire. What kind of diplomacy, JD, are you speaking about?
VANCE: I think it’s disrespectful to come into the Oval Office and try to litigate this in front of the American media
ZELENSKYY: Putin broke the ceasefire. What kind of diplomacy, JD, are you even talking about?
VANCE: I think it’s disrespectful to come into the Oval Office and try to litigate this in front of the American media.
ZELENSKYY: Disrespectful? My country is under attack, millions displaced, thousands killed—and you’re worried about optics?
TRUMP: Look, we have to be smart. We can’t just keep giving you blank checks.
ZELENSKYY: Blank checks? Every dollar goes to defending our people from an invasion. Meanwhile, you have no problem giving tax cuts to billionaires.
TRUMP: We need accountability. Americans want to know where their money is going.
ZELENSKYY: It’s going to keeping democracy alive. You talk about ‘America First,’ but if Ukraine falls, Russia doesn’t stop here.
VANCE: We just think Ukraine needs to be realistic.
ZELENSKYY: Realistic? Russia is committing war crimes. They’re kidnapping our children, bombing hospitals, executing civilians. Should we be ‘realistic’ and just accept that?
TRUMP: Look, if I was president before, this never would’ve happened.
ZELENSKYY: Because you would’ve handed Ukraine over. That’s not strength—it’s appeasement.
TRUMP: Putin respects me. We would’ve had peace in 24 hours.
ZELENSKYY: Peace or surrender? Because your idea of peace is giving Putin exactly what he wants.
TRUMP: You don’t have the cards right now. You have to be thankful.
ZELENSKYY: Thankful? For what? For being forced to beg for support while Russia slaughters my people?
TRUMP: We’re just saying, you need to be flexible.
ZELENSKYY: No, I need weapons, air defenses, security guarantees—not another fake deal where Ukraine loses everything.
VANCE: Well, this isn’t Ukraine’s war alone. It’s costing Americans billions.
ZELENSKYY: And what happens when Russia wins and moves west? Do you think stopping them gets cheaper later?
TRUMP: I don’t like endless wars.
ZELENSKYY: Endless? This war only drags on because Russia refuses to stop. Not because Ukraine won’t fight.
TRUMP: Well, we have to look at America’s interests.
ZELENSKYY: America’s interests? You let Putin win, you destroy NATO, you embolden China, you weaken America’s alliances. That’s not putting America first. That’s handing it over.
„Spotkała mnie wczoraj niespodzianka w sklepie z czasopismami”
Tak oto język polski zubożał o słowo „kiosk”, domyślnie „kiosk Ruchu”. Samo życie! U mnie na osiedlu „sklep z czasopismami” ma stojak na czasopisma. Stoi między ziemniakami i całą ścianą wódek.
@Graff5/Dehnel = KARYKATURA PO-KO = stypendysta SBU,
owoc gwałtu Czukczy na pariasce, pożyteczny IDIOTA Putina
@PR
OBAJ panowie (Trump i Załeński), b.ludzie mediów, ODEGRALI, każdy dla SWOICH wyborców, spektakle „Naprawdę dbam o WASZE interesy”. I OBAJ z powodzeniem!
Tyle, że po TYM Zełeński może już spisać testament – z amerykańskiej MARIONETKI stał się zbuntowaną amerykańską MARIONETKĄ, a to źle wpływa na zdrowie i życie … 😉
Czułem głęboki wstyd, patrząc, jak prezydent mojego kraju pomiata i upokarza ofiarę rosyjskiej agresji, wbrew strategicznym interesom Ameryki — powiedział Ian Brzezinski, były wysoki rangą urzędnik Pentagonu. Zachowanie Trumpa sprawiało wrażenie, jakby wykonywał polecenia Władimira Putina — dodał.
Trump miał szansę na uzyskanie stabilnego i trwałego rozejmu w Ukrainie, lecz robi wszystko, by to zniweczyć, idąc na darmowe ustępstwa wobec Rosji
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/nie-zostawil-suchej-nitki-na-donaldzie-trumpie-wstyd-jakby-na-polecenie-putina/tjxk1n9?utm_source=livebar&utm_campaign=newsy_sg
Rachel Maddow zadaje dobre pytanie:
„Co MY Amerykanie, mamy z TYM zrobić?”
https://www.youtube.com/watch?v=iSW8ezOmYHs
@Graff5/Dehnel = KARYKATURA PO-KO = stypendysta SBU,
owoc gwałtu Czukczy na pariasce, pożyteczny IDIOTA Putina
@PR
Słowem Zełeński może się czuć jak Saddam – z amerykańskiego PUPILA stał się amerykańskim CZARNYM LUDEM i źle skończył – na stryczku … 😉
Albo taki Noriega na przykład … 😉
https://pl.wikipedia.org/wiki/Manuel_Noriega
Słucham w radiowej Jedynce jakiś duet mieszany śpiewa polską piosenkę.
Moją uwagę zwróciło to, iż wykonawcy akceptowali OSTATNIĄ sylabę a każdy z nas wie, że w języku polskim akcentujemy PRZEDOSTATNIĄ sylabę.
Samolot Żeleńskiego leci do Londynu. Może porozumie sie tam z generałem Zaluznym. Osobiście od zawsze oczekuje demokratycznego mandatu od prezydentów krajów czyli terminowych wyborow.
Nadmieniłem, że nie padało i od razu pojawił się we Wrocławiu deszczyk, ale należy wierzyć hydrologom przepowiadającym suszę.
Kiedyś, a młodzież tych czasów nie pamięta, każdy tekst pojawiający się w naukowym czasopiśmie był starannie czytany, chociaż działała cenzura (dla dobra narodu aby ludziom nie poprzewracało się w głowach).
Chcieliśmy wszystko wiedzieć dla dobra ludzkości. Jak się potem okazało taka pełna wiedza potrafiła sprowadzać na manowce i nic dobrego z tego nie było.
Budowa socjalizmu to nie w kij dmuchał. Trzeba było zakasać rękawy i nosić cegłę, bo przecież po wojnie nie było tu takiego sprzętu jakim dysponuje się dzisiaj, o czym też młodzi nie wiedzą. Tak więc pchaliśmy taczki w pocie czoła, gdy inni mieli lepiej bo ich żelazna kurtyna od nas biednych oddzielała.
Mogę jeszcze wiele opowieści snuć na tym blogu, ale staram się głównego nurtu dyskusji nie zakłócać, bo przecież idzie młodość, a za rogiem czai się sztuczna inteligencja. Z tą nie ma dyskusji. Ona (AI) ma wszystko w jednym paluszku
Postmodernizm zbiera swoje gorzkie żniwo
Do wiodącej demokracji swiata przyleciał polityk nie posiadający demokratycznego tytułu chyba już od roku? Do reprezentowania. To oslabia jego karty .
W następnej swej książce Vance może napisze ze wyrzucili z White House uzurpatora itp. Szkoda ze demokratyczni dziennikarze nie zadbają.
No i skończyło się rumakowanie Zełenskiego. Tak mógł pozwalać sobie z Dudą (niestety) i z innymi sługami narodu polskiego. Ale nie z Trumpem
Generał Zaluzny cieszy się niezrównanym poparciem w społeczeństwie.
Oczywiście ” z innymi sługami narodu ukraińskiego”.
Chochlik internetowy
Nic nie słyszymy o poglądach generała Zaluznego, obecnie ambasadora, nie wiemy nawet czy domyślny faworyt i prezydent jest jastrzebiem czy inna pozycje strategiczna ma w głowie.
Zwykle zycie toczy się dalej, na Mokotowie znaleziono ojca staruszka z synem 40-latkiem i zwłoki tego drugiego były znacznie młodsze ze tak powiemy.
Niechże Odra dodrukuje najlepsze numery ze swej historii i sprzeda. To evergreeny.
xxxcienki’
Słowem Zełeński może się czuć jak Saddam …
Czego to nie nauczyli ubeków? Niczego, bo to jest niereformowalne.
Skanduje faszystowski przekaz dnia i daje linki do Wiki.
Q****, co za bezmózgowie.
Sława Ukrainie
No to już wiemy, to Polska jest winna!
„Prawdziwe fajerwerki zaczęły się od jednego z ostatnich pytań od polskiego dziennikarza” – tak zaczyna się materiał amerykańskiej CNN opisujący pytanie od Marka Wałkuskiego. Następnie możemy usłyszeć, o co dokładnie polski dziennikarz pyta Donalda Trumpa. Według stacji CNN to pytanie rozpoczęło burzę w Białym Domu.
Widziałbym najchętniej takie wydawnictwo Odra 1970-1980. Lata wybitne historycznie i kulturalnie, a ponadto idealnie demograficznie trafiające – mnóstwo jeszcze żyjących było wtedy zbyt małymi intelektualnie by prenumerować Odrę w tamtym czasie. A z tych powiedzmy pakiet 30 najlepszych numerów za 500zl łącznie z wysyłka. Nakład zbadać nawet przedplatami. Pewnie 4000 się uzbiera ludzi.
499zl…
Graff5.
„stabilny i trwały rozejm” w Ukrainie to mrzonka. Putin gra o całą Ukrainę i nie tylko, a w tej sytuacji o rozejmie mowy być nie może.
Niedawno miałem okazje słuchać angielskiego jak był on mówiony w Londynie 250 lat temu i sporo słów zabrzmiało tak jak dziś Polacy słabo znający dzisiejszy angielski mówia. Także Australijczykom imho udało się zachować na wyspie dużo tamtych archaizmów wymowy.
A czy wysłał bron czy pokrowce czy po prostu g… – biedni Polacy patrzą na dym w gabinecie owalnym.
Niszowa Odra niech namówi generała Zaluznego na krótka rozmowę…
Poeci opowiadający na wielu stronach o swoim wierszu – ten strumień ciekawy będzie…Ta rzeka Odra
Najlepszy komentarz do sytuacji politycznej:
Dwóch szmalcowników wzięło Żyda do bramy, każą się odwdzięczać i oddać ostatnie kosztowności. Bo jak nie to oddadzą żandarmom.
Przy okazji, z jakiegoś powodu Trump nie przeszedł na aktualna wymowę st w nowoczesnym angielskim. Najlepsi dziennikarze i wielu polityków mówi już sztrong a nie strong, yeszterday a nie yesterday, sztamp a nie stamp i tak dalej.
Sekcja gimnastyczna:
https://pbs.twimg.com/media/Gk8zYoqXcAAJQR7.jpg
Język żyje i dzięki jego ewolucji słowo koszt brzmi już prawie tak samo u nich jak u nas. Cost.
Nikt nie zwrócił uwagi ze Musk produkuje elektryki a Trump poparł równouprawnienie aut spalinowych, żadnej dyskryminacji i preferencji.
Pewnie żółta s***** wie, jak długo Amerykanie będą znosić hańbę która ich okrywa??
Trump jest agentem Putina.
Nie da się tego dłużej ukryć.
Nawet s***** na żółto.
Chyba nikt poważny nie podpisze umowy z USA.
Trump to symbol oszustwa i zdrady.
Tak w zasadzie to po co Debilek Ądrzej Pustak czekał na Trumpa przez godzinę?
Ktoś tu wie??
Czy czeka nas Noc Długich Noży??
Kto wie, tym razem może to być Dzień….
To co się dzieje to globalna wojna kulturowa. Na całego. Siły konserwatywne podjęły rękawice na całego, tak jak calkowity stawał sie stosunek sił postnowoczesnych do nich! Jakos zapomniano o wojnie kulturowej ostatnio w analizach?
A nie mówiłem!
Małpa z brzytwą zaczyna „rządzić”.
Ale pan z Francji pisał rok temu ze zwycięstwo postnowoczesnosci jest pewne i konserwatywnym pozostaje dostosować się do tej wielkiej transformacji która kroczy.
Fukuyama dał ciała, zobaczymy jak to się rozwinie – prawdopodobnie skończy się kataklizmem. I taki to będzie koniec historii ha ha a nie ten Fukuyamy.
Odra ma przynajmniej nie tak wiele bo 4tys czytelników do stracenia, gorzej reszta.
Francuska ekspertka Nicolę Bacharan potwierdza bezprecedensowosc przebiegu spotkania w Białym Domu
Niesłychany wymiar tego co działo się przed kamerami, świat wchodzi na wyższe obroty.
Trump agentem KGB? Tytuł u Szostkiewicza.
Polska ma Macierewicza i Rydzyka, a USA Trumpa.
Jakos nigdzie nie oferują tytułu: „Gigantyczna kłótnia w Białym Donu o minerały ziem rzadkich „
– a przeciez po to się spotkali i tego nie podpisali.
Rare earths doprowadzają Trumpa do stanu wrzenia, po Grenlandii Ukraina.
Pojawiły się artykuły jak o Walesie – ze już drugi lider Wolnego Swiata agentem.
Co do ubioru. Kim nosi się bez burżuazyjnego garnituru, a ponadto – na rozmowy pokojowe garnitur. Jaruzelski garnitur zakładał ile razy chciał coś pokojowo.