Nauczyciele wykluczeni z bonu na laptop mają żal

Kolejne grupy nauczycieli ze zdumieniem odkrywają, że nie otrzymają bonu na laptop. Kiedy dwa temu powstawał program ucyfrowienia oświaty, rząd PiS zastrzegł, że dofinansowanie przysługuje tylko tym nauczycielom, którzy „30 września 2023 pozostają w stosunku pracy”. Okazuje się, że wciąż obowiązuje ta data.

Realizacja programu „Laptop dla nauczyciela” rozciągnęła się w czasie (piszę o tym szerzej tutaj). Do tej pory bon otrzymali tylko nauczyciele klas IV-VIII. Pozostali ubiegają się dopiero teraz. Okazuje się, że jak ktoś 30 września 2023 był na urlopie na poratowanie zdrowia lub z innego powodu nie wykonywał wtedy pracy, został wykluczony z prawa do otrzymania bonu. To, że teraz uczy w szkole, nie ma znaczenia. Musi kupić laptop za swoje pieniądze.

Wszystko przez to, że nowy rząd nie potrafił skorygować daty ustalonej przez poprzednią władzę. Skoro druga edycja programu ruszyła dopiero 27 stycznia 2025 roku, należało jako datę „pozostawania w stosunku pracy”, uprawniającą do bonu, wprowadzić ten właśnie dzień, a nie półtora roku wcześniej. Niestety nikt w MEN o tym nie pomyślał.