Salon wulgarystów
Młodzież jeszcze nieśmiało, ale z każdym rokiem coraz śmielej domaga się przymykania oka na wulgaryzmy. Uczniowie zgadzają się, że na lekcji nie można, jednak na przerwie, gdy teoretycznie nauczyciela nie ma, powinni mieć prawo przeklinać. Jakoś muszą przecież odreagować zło, które ich spotyka w szkole.
Złapałem wczoraj dwie osoby, jak używały wulgarnego słownictwa. Jedna przepraszała, a druga nie poczuwała się do winy. Przecież nie powinno mnie tu być. To jest przerwa, a ja nawet nie dyżuruję. Dzisiaj dyżurowałem, więc młodzież przeniosła się na drugą stronę piętra i tam mówiła swobodnie. Usłyszałem typowe polskie wulgaryzmy. Jakiś uczeń patrzył na mnie, aby się zorientować, czy słyszę. Trochę ciszej proszę.
Młodzież chce mieć w szkole miejsce wolne od nauczycielskiej kontroli. Taki salon tylko dla nastolatków. Mogliby tam używać języka, który nie podlega ocenie. Kiedyś, kiedy jeszcze w szkole była palarnia dla nauczycieli, pełnoletni uczniowie domagali się podobnego miejsca dla siebie. Odmówiliśmy, wymierzaliśmy kary za palenie w toalecie, więc palili w bramie niedaleko szkoły i wchodzili w konflikty z miejscowymi wyrostkami.
Rodzice uważali, że powinniśmy przymknąć oko. Papieros w szkole nobilituje, a w bramie naraża na kłopoty. Zresztą kto nie palił w szkole? Z wulgaryzmami może być podobnie.
Komentarze
Nalot na toaletę licealistów, dym;
-Nazwisko? – Dzikowski lat 18!
Używanie brudnych slow nieprzyzwoitych vel bluzganie pozostaje wykroczeniem jeśli tylko odbywa się przy nie zyczacej sobie publiczności.
Rośnie liczba zatruć lekami bez recepty wśród młodzieży. Hospitalizujemy średnio 1 dziennie, mówi doktor z kliniki. Paracetamol przewodzi, bardzo szkodliwy z alkoholem, czasem zostaje jeno przeszczep wątroby.
@Dariusz Chętkowski – 16:23 (poprzedni wpis)
„@Cenzor: ‚Mogę tylko po belfersku apelować i po gospodarsku zachęcać, aby Goście i Komentatorzy okazywali sobie nawzajem więcej szacunku. Proszę mnie nie kusić do zastosowania wielkiego cięcia. To ostateczność. Z poruszaniem innych tematów niż proponowane przez gospodarza jest jak z przynoszeniem własnego alkoholu do baru. Niektórzy muszą. Pozdrawiam, Gospodarz”
Brawo Gospodarzu!
Tego wesołka pt. Cenzor już dawno można było upomnieć, po ojcowsku: blogowicze nie rządzą.
Tu można tylko dodać: bazgracze blogowi nie mają wielkich praw również i wtedy gdy sobie ubzdurają (nie)odpowiednie przydomki
@grzerysz – 7:57
” @Orteq: ‚Wszystko aktualnie wskazuje na to ze nad Wisłą ludzie pokażą swój pełny potencjał w najbliższej przyszłości.’
” @grzerysz: ‚ „Wszystko”? To może jakiś konkret albo nawet dwa lub trzy (…) A może śladowe czytelnictwo książek (…) To pana pupilek w wyborach prezydenckich zmieni – jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki – wszystko na lepsze”
Przepomnialem kto to jest tym moim pupilkiem w nadchodzących wyborach. Wiec jak się owi kandydaci nazywają? Bo i takie szczegóły uchodzą mi wciaz z pamięci. I to nawet wtedy gdy dochodzą słuchy o dosyć ostrych atakach na niektórych pretendentów do prezydentury.
A czy tam i IPN nie jest ostro ruszany kosturem patriotyzmu, przy okazji? Sam IPN atakowany? Czyli ów słynny dosyc Instytut Pamięci Narodowej, no less?
POrobiło się nad Wisła że aż ho ho
Smutne
@Dariusz Chętkowski 6 GRUDNIA 2024 16:23
„@Cenzor
Proszę mnie nie kusić do zastosowania wielkiego cięcia.”
@Orteq 6 GRUDNIA 2024 18:04
„@Dariusz Chętkowski – 16:23 (poprzedni wpis)
Brawo Gospodarzu!
Tego wesołka pt. Cenzor już dawno można było upomnieć, po ojcowsku: blogowicze nie rządzą.”
Tak, to już co najmniej drugi przypadek, gdy pseudodemokrata z bloga „Gra w klasy” nawołuje do „zrobienia porządku” na „Belfer blogu”.
Poprzednio Gospodarz usadził zdecydowanie pewną wymądrzającą się tu niewiastę, która nawoływała, aby banować „nieprawomyślnych” internautów.
@Orteq 6 GRUDNIA 2024 18:30
Ciągle czekam na jakieś konkrety w temacie „Wszystko aktualnie wskazuje na to ze nad Wisłą ludzie pokażą swój pełny potencjał w najbliższej przyszłości”…
@Gospodarz
Konflikty z „wyrostkami w bramie” mogą na licealistów działać baaardzo kształcąco i wychowawczo … 😉 Ot wyrostek z bramy sobie zażyczy szlugów na kolejny dzień albo utemperuje wybujałe ego czy nawet skłoni do zmiany szkoły … 😉
Może się wydawać, że dla niektórych Gospodarzy blogów „Polityki” jednymi z istotnych problemów są:
• nijakość i bylejakość twórczości forumowiczów wypisujących się pod ich felietonami: i na to nie ma skutecznego bo nawet organizowanie egzaminów wstępnych dopuszczających do forum, w skorumpowanej do dna Polsce, nie daje gwarancji inteligencji i innych zdolności i umiejętności ich uczestników;
• pisanie nie na temat i do tego rozwlekle oraz słabo stylistycznie uwłaczające stylowi i poetyce tekstów autora blogu; a przy tym:
• nadużywanie epitetów i czasowników określających codzienne ludzkie czynności, zaliczanych przez językobadaczy do „wulgaryzmów” i przekleństw, chociaż wiele z fraz wziętych jest z tekstów literackich (e.g. nakurwiam zen, staropolszczyzny oraz tekstów autorskich piosenkarek i piosenkarzy…
• …
Zapominają jakby przy tym, że fora internetowe – również te w „Polityce” (w większości zamknięte lub ostro cenzurowane przez autorów felietonów) – służą głównie jako platformy komunikacyjne dla uprawiania propagandy politycznej.
A przede wszystkim do zamulania forum, by zniechęcić czytelnika lawiną bełkotu do łowienia lepszych kawałków opinii.
Tak się porobiło, temat felietonu to tylko alibi i zapalnik dla wielu do ekspozycji agendy, której służą – szerzenia partyjnych narracji w mniej lub bardziej zakamuflowanej formie, często wykorzystując metodę „rżnięcia głupa”. To ambony, z których prawi się kazania, oskarża, glebi i piętnuje – zupełnie analogicznie do wzorców ambon kościelnych, mównic sejmowych, parteitagów i spotkań ze „zorganizowaną ludnością”.
To areny (właściwie arenki) walki i wspierania demokracji a także swoistego lobbingu politycznego. Trwa walka o przyszłość liberalnej demokracji z jej populistycznymi konkurentami-przebierańcami, których jedynym celem jest wymiana elit rządzących i zrobienie miejsca dla siebie i „oligarchów” przy korytach władzy – w Polsce to katobolszewii, która dała się już poznać z jak najgorszej strony. Forsowała i forsuje niekompetentnych debili, smarkaterię…na funkcjonariuszy reżimu byle lojalnych wobec wodzusia i jego przydupasów – najczęściej zaburzonego psychicznie.
Przez ostatnie lata katobolszewia zniszczyła do szczętu podstawy organizacji państwa – instytucje wymiaru sprawiedliwości, ośmieszyła urząd prezydenta, edukacja w tym szkolnictwo wyższe zarażone zostały syfem, ochrona zdrowa kuleje w podrygach, Policja na kroplówce… szokujące braki w wyszkoleniu, plaga samobójstw wśród policjantów, o stanie armii trudno coś powiedzieć… zakupy uzbrojenia wydają się w wielu wypadkach chybione…
Przez ostanie lata katobolszewia pokazała, że niekompetentny trep, cwaniak, karierowicz, kłamca, oszust, złodziej, przestępca, szpieg, agent,
zbrodniarz… to żadna przeszkoda do zatrudnienia w aparacie władzy.
A jaki pan, taka reszta…
Może warto poluzować i stępić kryteria cenzury wpisów nie do końca wypełniających formalne kryteria jeśli w zamian dają trafną interpretację czy uzupełnienie ważnego problemu, będącego generalnie tematem np. wcześniejszych felietonów, niekoniecznie ostatniego. Albo podają dla ilustracji ważny cytat czy źródło istotnych informacji i wiedzy niekoniecznie znanych audytorium forum. Albo zwracają uwagę na zakłamane opinie z arsenału dezinformacji czy gebelsówy agentur, agencji i portali internetowych… dzieje się tak wiele i tak szybko, że i tak skazani jesteśmy na niepewny ogląd fragmentów rzeczywistości.
@grzerysz – 19:57
Ewentualnych konkretów w tOmacie pokazywania ze nad Wisłą ludzie maja pełny POtencjał – i to już teraz a nie tylko w najbliższej przyszłości – trzeba szukać w doniesieniach z Polski. Tej nieźle przedstawianej światu przez obecny rząd
@metaxa
Katobolszewia
@Orteq 6 GRUDNIA 2024 22:14
„…Polski. Tej nieźle przedstawianej światu przez obecny rząd”
Obywatele jednak zainteresowani są przede wszystkim rozwiązywaniem przez rząd ich rzeczywistych problemów, a takich przecież nie brakuje.
Jeszcze raz przypomnę mądre słowa pani o nicku Belferzycaxxx (4 GRUDNIA 2024 11:30):
„Można za niewielką kwotę podatku zrobić wielką rzecz ale też zmarnować olbrzymie środki na działania z mizernym efektem.
Szczególnie gdy decydenci i wykonawcy opłacani są za same działania a nie za ich efekt.”
@Jacek NH
Kato się rozumie nad Wisłą samo przezsię. Tylko co z ta bolszewią?
Ten akurat rzeczownik jest bowiem niezbyt przystający do naszych upodobań, czy innych uprzedzeń, wynikających z polskiego języka czy kultury. Ewentualnie, z braku tej ostatniej
Dariusz Chętkowski
… „Mogę tylko po belfersku apelować i po gospodarsku zachęcać, aby Goście i Komentatorzy okazywali sobie nawzajem więcej szacunku. Proszę mnie nie kusić do zastosowania wielkiego cięcia. To ostateczność. Z poruszaniem innych tematów niż proponowane przez gospodarza jest jak z przynoszeniem własnego alkoholu do baru. Niektórzy muszą. Pozdrawiam, Gospodarz”
Jak widzę , w Pana przypadku to chyba coś więcej niż liberalnośc. Nie mogę sobie przypomnieć tytułu filmu w którym uczniowie zakładają nauczycielowi na głowę kosz , może Pan pamięta ?
xxxcienki’
Bin Laden wyszkolony przez USA ….Razem z polsko/brytyjskim Radkiem Sikorskim zresztą
Połączyć Sikorskiego i Bin Ladena, chwalić politykę Putina, to tylko zajadły wróg polskiego narodu MOŻE.
metaxa
6 grudnia 2024
21:02
100/100 🙂
„Salon wulgarystów”
„Młodzież chce mieć w szkole miejsce wolne od nauczycielskiej kontroli. Taki salon tylko dla nastolatków. Mogliby tam używać języka, który nie podlega ocenie.”
Otóż na portalu „Polityki” taki „salon wulgarystów” już od dawna istnie. To po prostu pewien blog.
Właśnie znęcają się tam nad profesorem Antonim Dudkiem. Czasami bywa nawet zabawnie.
Niedawno jeden ze stałych bywalców tego „salonu” skończył swój komentarz pisząc, że profesor Dudek”szczerze zazdrości Donaldowi Tuskowi miejsca w historii wśród największych Polaków (w końcu jest historykiem i wie, że na to się zanosi) i serdecznie go za to nienawidzi co widać, słychać i czuć.”
Tak, Donald Tusk wśród największych Polaków w historii… 😉 😉 😉
2024 – 20 lat polskiej szkoły w szkolnictwie unijnym.
20 najlepszych lat w historii Kraju w zgodnej opinii znawców. W tym 10 lat rządów Wielkiego Kaczorka.
Wulgaryzmy są tak powszechne i chociaż czasem więdną nam od nich uszy, to one i tak są. Często pojawiają się na przykład w literaturze i okazuje się, że są tam niemal niezbędne. Bardziej traktujemy je jako mocne słowa niż słowa niecenzuralne. Może w szkole, zamiast walczyć z nimi, na lekcjach języka polskiego wyjaśnić młodzieży kiedy i jak wulgaryzmów używać a jak i kiedy nie używać.
Ot. Takie moje przemyślenia.
To wszystko nie jest dane na zawsze. Ostatni rok był fatalny, a ostatni tydzień bił rekordy niefortunnych ekstrawagancji jak stan wojenny ekstrawaganckiego prezydenta jednej z ważnych demokracji. Znany geopolityk mówi o ekstrawaganckiej pustce w Europie – efekcie zapaści systemów niemieckiego i francuskiego w 2024.
Zapaść powyższa na koniec 2024 wraz z nieudanymi wyborami w Rumunii, gdzie nie spojrzeć jest słabo, brak przywódców miary największego polskiego lidera 20lecia.
Trzeba naprawdę popracować żeby dzieci mogły 1 września 2025 pójść do szkoły jak zwykle od dawna sobie szły.
Taki ładnie położony ośrodek nadmorski Jubilatka…Mało kto zgadł ze chodziło o XXlecie PLudowej…A dziś ośrodek nieczynny a ekstrawagancka PRL nie istnieje.
Wiesław witany jako wolnościowiec potem rozwrzeszczal się ze rozliczy i dziś mało świec na grobie jego.
Ale Jubilatke zgrabnie tak lekko modernistycznie usadowił, zielone tynki…
Sezon przedświąteczny w pełni, a na zapleczu prekampania kandydatów na prezydenta.
Zanim zbiorą podpisy poparcia, kandydaci, których przybywa chcą się pokazać z dobrej strony.
Wczoraj w telewizji zapowiedział swój start w wyborach kandydat związkowy z prostym radykalnym przekazem. To Piotr Szumlewicz, dziennikarz „otwarcie prezentujący poglądy lewicowe”.
Poglądy lewicowe mieli członkowie Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, a były ich miliony w naszym kraju. Współczesna lewica jest wystarczająco podzielona i nie wybrała jeszcze swojego kandydata. Czy kandydat będzie mężczyzną czy może kobietą? Czy to będzie jedyna kobieta startująca w tych wyborach? Pytań jest sporo, ale każdy kandydat ma lepsze i słabsze strony.
Jak już jest okazały to można mu przecież wyciągnąć na świat niebezpieczne związki.
Konia z rzędem temu kto wskaże tu kandydata któremu wszystko ujdzie na sucho i los okaże mu swoją łaskawość.
Ma 60 lat Jubilatka i od 7 nie przyjmuje już gości a deweloperka na razie nic w sprawie, ciekawe dlaczego bo lokalizacja wyborna.
@grzerysz
100/100
@Graff5/Dehnel/Martin L./i wszystkie inne twoje jaźnie
Widzę, że ty nawet wiki czytać nie umiesz. No więc owszem Bin Laden i Radek Sikorski RAZEM walczyli w Afganistanie w latach 80-tych, oczywiście przeciw ZSRR… Obu szkoliły i sponsorowały wtedy USA… 😉 Tu jeszcze coś, ale po angielsku, więc możesz nie dać rady … 😉
https://en.wikipedia.org/wiki/Al-Qaeda_in_Bosnia_and_Herzegovina
@satrustequi
W Rumunii, kraju past…..erzy panuje fajna „demokracja”. Jak wyborów nie wygrywa nasz, to unieważniamy wybory. Przy przyzwoleniu i uciesze UE .
@satrustequi
„Z lidera do outsidera”. Polska gospodarka ostro hamuje. Jeszcze przed rokiem polska gospodarka nie ustępowała wzrostem żadnemu państwu członkowskiemu Unii Europejskiej. Obecnie tylko dwa kraje Wspólnoty są w gorszej sytuacji.
O dramatycznych wynikach polskiej gospodarki pisze w piątek Business Insider. „Z lidera do outsidera. Tak można w skrócie podsumować to, co się stało z polską gospodarką na przestrzeni ostatniego roku” – czytamy. Serwis zwraca uwagę, że kiedy gospodarka Unii Europejskiej rośnie, polska spada i jedynie dwa kraje Wspólnoty są obecnie w gorszej niż nasza sytuacji
Jak informuje portal dziennika „Rzeczpospolita”:
„W Gliwicach wystartowała konwencja KO. Przed budynkiem protestują związkowcy”
„Przed budynkiem PreZero Areny w Gliwicach, gdzie odbywa się konwencja, trwa protest górniczej i hutniczej „Solidarności”. Związkowcy domagają się ochrony miejsc pracy i inwestycji w polski przemysł.
Rafał Trzaskowski został wyłoniony na kandydata KO w ramach prawyborów. Zmierzył się w nich z szefem Ministerstwa Spraw Zagranicznych Radosławem Sikorskim. Uzyskał 74,75 proc. głosów.”
Tak, Trzaskowski w ramach prawyborów dosłownie zmiażdżył Sikorskiego.
Aleksander Sikorski, syn Radosława Sikorskiego, który prowadził kampanię prawyborczą swojego ojca, dołączył do sztabu Rafała Trzaskowskiego.
Drugi syn ministra spraw zagranicznych i Anne Applebaum służy w amerykańskiej armii.
@grzerysz – 23:57
„…gdy decydenci i wykonawcy opłacani są za same działania a nie za ich efekt.”
Z tym NIE opłacaniem również i za EFEKTY wykonawców, tak samo jak jak decydentów, to chyba trochę za dalekie pójście na szagę.
Wykonawca wykonuje co mu decydent każe. A ten może nakazywać rzeczy niezbyt mądre czasem.
@Cenzor – 6:17
„Jak widzę , w Pana przypadku to chyba coś więcej niż liberalnośc”
Aha. My tak już czasem mamy iż widzimy co nam się wydaje że widzimy, nieprawdaż?
To dobieranie się Gospodarzowi do skóry. Niektórzy już tak mają ze się wciąż dobierają. I dobierają
@ls42 7 GRUDNIA 2024 11:44
„Współczesna lewica jest wystarczająco podzielona i nie wybrała jeszcze swojego kandydata.”
Oto felieton Jerzego Domańskiego z ostatniego wydania tygodnika „Przegląd” (2 grudnia, 2024). Pisze tam m.in.: „Partyjna lewica w Polsce, i to bez wyjątków, kompletnie zawiodła”. Podzielam ten pogląd:
„Im więcej pięknych słów o wartościach i prawach człowieka, tym cięższe jest życie wielu grup pracowników. Paradoks? Niekoniecznie. Powtarza się odwieczny cykl. Wygrywają bogatsi i sprytniejsi. Spójrzmy, jak rozbudowane i jak merytorycznie sprawne jest zaplecze pracujące na rzecz kapitału. By właścicielom żyło się lepiej, a załoga pracowała jak najwydajniej. Za najskromniejsze wynagrodzenie, jakie może zaakceptować. Myślę tu o filozofii postępowania w relacjach kapitał-praca, a nie o wysokości zarobków. Bo tam, gdzie stanowisko wymaga bardzo wysokich kwalifikacji, a konkurencja między firmami jest duża, te zarobki mogą być duże. A nawet bardzo duże. Tyle że wtedy dochody właścicieli są ogromne. Nieporównywalne z płacami tych, którzy te zyski wypracowują. W ostatnich dziesięcioleciach mało co tak się rozwinęło jak te dziedziny, których celem jest pomnażanie zysków najbogatszych ludzi globu. Dotyczy to nie tylko gospodarki i bezwzględnej konkurencji między koncernami, które za wszelką cenę chcą zająć pozycję monopolistyczną. I dyktować ceny na własne towary i usługi. Nie dlatego, że są one wyższej jakości i funkcjonują dłużej. Jest wręcz odwrotnie. Wie o tym każdy konsument towarów, które kończą swój żywot wraz z upływem gwarancji. I każdy, kto po reakcji swojego organizmu widzi, jak szkodliwe jest badziewie, które kupuje, by coś jeść.
Na globalnym rynku obowiązuje tylko jedna zasada. Zysk za wszelką cenę. Jedni zarabiają, bo trują ludzi. A drudzy, bo ich prywatnie leczą.
Na kogo mogą więc liczyć poszkodowani? Państwa są coraz bardziej bezradne wobec potęgi globalnych koncernów. W wielu krajach, nawet tych największych, partie i politycy nie są już realną władzą. Bo nie potrafią, a często już nawet nie mogą, wystąpić w interesie społeczeństwa. Minęły czasy, gdy taką funkcję pełniła lewica. Gdy lewicowi politycy orientowali się na grupy dotknięte ubóstwem i wyzyskiem. Czy polska lewica dociera dziś do tych 2,5 mln ludzi, którzy żyją w skrajnej biedzie? Nawet nie próbuje. A skoro nie jest im potrzebna, skoro miliony pracowników ze swoimi codziennymi problemami nie mogą na nią liczyć, to szukają pomocy gdzie indziej. Partyjna lewica w Polsce, i to bez wyjątków, kompletnie zawiodła. By ją zastąpić, trzeba się organizować, budować struktury, szukać liderów. Praca u podstaw.
Zacząć, gdzie biednie i problem goni problem.
Kto tam zedrze zelówki, wróci kiedyś na Wiejską.”
wladimirz
Widzę, że ty nawet wiki czytać nie umiesz. No więc owszem Bin Laden i Radek Sikorski RAZEM walczyli w Afganistanie w latach 80-tych….
Bucu, tu wszyscy umieją czytać. 🙂
Ja doszukuje się podobieństwa Putina do Hitlera, a ty znajdujesz fakty łączące Sikorskiego i terrorystę. W domyśle, twój rosyjski jest lepszy od angielskiego.
W Gliwicach na bogato. A powodzianie nie otrzymali jeszcze należnych pieniędzy, kostka masła kosztuje już majątek, ogromne rachunki za gaz i prąd. A PO urządzają sobie bizantyjską konwencję. Gliwickie uroczystości urządza z ramienia partii Kierwiński, ksywa „Pogłos”. Który tak zarządza pomocą dla powodzian, że nie wypełnił i nie wysłał wniosków o pomoc dla polskich powodzian do Brukseli
JacekNH
Kuriozum goni inne kuriozalne wydarzenia w 2024r. w post nowoczesnym balansującym już na krawędzi swiecie. Ekstrawaganccy politycy i polityki.
@Graff5/Dehnel/Martin L./i wszystkie inne twoje jaźnie
FAKTY to FAKTY – tylko chora psyche może je dowolnie unieważniać – psychiatra potrzebny od zaraz …. 😉
@wladimirz 7 GRUDNIA 2024 12:53
Wiedzą, inteligencją i kulturą przerastasz swojego interlokutora o kilka rzędów wielkości.
To typowy spadochroniarz z „salonu wulgarystów”, który swoje niedostatki w wykształceniu nadrabia rynsztokową mową…
Orteq 7 GRUDNIA 2024 13:57
„@Cenzor – 6:17
To dobieranie się Gospodarzowi do skóry. Niektórzy już tak mają ze się wciąż dobierają. I dobierają”
Otóż to.
Niech siedzi w „salonie wulgarystów”; tam jego miejsce.
Zmieniając kierunek, cytat z Simone Weil, myślicielki do lektury której przywiodła mnie wysoka opinia samego Czesława Milosza: The Greeks and Trojans massacred one another for ten years on account of Helen. Not one of them except Paris cared two straws about her.
Za portalem polsatnews.pl:
„Związkowiec i publicysta Piotr Szumlewicz ogłosił, że wystartuje w wyborach prezydenckich. Napisał list, w którym stwierdził, że „bezpieczeństwo to nie tylko czołgi i wojsko”, lecz i „dobrze funkcjonujące państwo, do którego obywatele mają zaufanie”.
Niby oczywiste, ale u nas zdecydowanie nie dla wszystkich…
@Graff5/Dehnel/Martin L./i wszystkie inne twoje jaźnie
Piłsudski i Dzierżyński mieli ze sobą wiele wspólnego, wręcz prawie wszystko …
Podobnie ty z twoim ukochanym przedmiotem zazdrości Obajtkiem – np. obaj macie zespół Tureta … 😉
Stan wojenny w jednej demokracji a święto demokracji w drugiej – w Rumunii. Obydwa zaraz unieważnione! Czy w takim czasie Polska mogłaby się doprosić lidera tchnącego powagę każdego dnia w kancelarii…
A propos statystyki…
Jak ogłosił kościół katolicki, w 2023 roku wskaźnik dominicantes, czyli udziału wiernych w niedzielnych mszach świętych, wyniósł 29% „zobowiązanych”.
W diecezji szczecińsko-kamieńskiej, odsetek ten wyniósł zaledwie 17%.
Z kolei wskaźnik communicantes, odnoszący się do liczby osób przystępujących do komunii świętej, sięgnął 14% zobowiązanych – w archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej i diecezji sosnowieckiej – po 8,5%.
W 2023 r. zarejestrowano w Polsce niespełna 146 tys. nowych związków małżeńskich, z tego w kościele kat. 77 244 par (53%).
Według GUS w 2023 roku na 1000 mieszkańców w Polsce przypadało średnio 3,9 nowo zawartych małżeństw. W poprzednich latach było to 5 nowo zawartych małżeństw. Zatem współczynnik zawierania małżeństw – już niski – jeszcze spadł.
Niektórych te trendy niepokoją, ale nie pana Dziwisza z kochankiem hojnie obdarzanym za posługę.
https://www.newsweek.pl/polska/polityka/wazna-osoba-w-kosciele-kupuje-kochankowi-apartament-nikomu-to-nie-przeszkadza/yt9x2hz
https://www.youtube.com/watch?v=_6lA4yVOiJg
https://www.youtube.com/watch?v=71TyQWKk7e0
xxxcienki’
FAKTY to FAKTY
Owszem. Faszystowskie buce mają mantrę typu; „dziadek Tuska z Wermachtu”, albo „ośmiorniczki” i trąbią to na okrągło, żeby wyprać mózgi ludziom.
Faktem jest, że Obajtek ukradł 1600 milionow i o tym powinno się pisać, aż ten bandyta nie pójdzie siedzieć.
16:12 czołgi to bardziej niebezpieczeństwo
grzerysz
@wladimirz 7 GRUDNIA 2024 12:53
Wiedzą, inteligencją i kulturą przerastasz swojego interlokutora o kilka rzędów wielkości.
Nic dodać, nic ująć.
Buc bucowi kadzi
blog sobie z tym, poradzi.
Simone Weil wywodzi ze trzeba pomyslunku i edukacji żeby pomniejszyć role jaka mogą w ludzkich głowach odgrywać wyimaginowane konflikty
Słowa za którymi nie stoją realia maja moc porywania tłumów
W niedzielę miała się odbyć druga tura rumuńskich wyborów prezydenckich, tymczasem w piątkowe popołudnie Sąd Konstytucyjny unieważnił całe wybory, opierając się na dość wątpliwym uzasadnieniu. Zdecydowanym faworytem drugiej tury był zwycięzca pierwszej rundy Călin Georgescu, który miał się zmierzyć z Eleną Lasconi. – Wygrana Georgescu zdestabilizowałaby rumuńską politykę, kto wie czy decyzja o powtórzeniu wyborów nie zdestabilizuje jej jeszcze bardziej
@Graff5/Dehnel/Martin L./i wszystkie inne twoje jaźnie
Jest coś takiego jak „Słownik wulgaryzmów” – ponieważ musisz, bo inaczej się udusisz, kup sobie – twoje posty będą ŚWIEŻSZE … 😉
xxxcienki’
…twoje posty będą ŚWIEŻSZE …
Chodzi o precyzje, nie o świeżość. Słowo „buc” oddaje w dialekcie krakowskim dokładnie to, co znamionuje katobolszewie.
PS. Odnotowuje, że zależy ci na moim zdrowiu. Jeszcze niedawno miałeś nadzieje, że po zwycięstwie Trumpa „szlag mnie trafi”. Czyżbym wyzwolił jakiś kompleks?
@Graff5/Dehnel/Martin L./inne twoje jaźnie
No niestety nie trafił 🙁 I stąd rada, w trosce o jakość wpisów , skoro twoje kalectwo na tym polega, że bluzgać musisz … 😉
xxxcienki’
…stąd rada, w trosce o jakość wpisów…
Doceniam i dlatego jeszcze cię nie nazwałem „bucem”. Poliglotą o niskim czółku, to tak.
Zrozum uczniów, drogi Gospodarzu. Jak inaczej skwitować pałę z klasówki, jak nie swojską „…wą macią”? Jak podsumować rozstanie z dziewczyną, jak nie tradycyjnym „niech się …doli”? Jak skomentować brak zaproszenia na osiemnastkę jak nie zwięzłym „.,uj z nimi”?
Wulgaryzmy w języku są jak pieprz. Gdy jest ich za dużo, wypowiedź jest niestrawna. Gdy ich brakuje- mdła.
Bo przecież żołnierz pod ostrzałem nie krzyczał „kurczę blade!”, lekarz przy umierającym pacjencie „niech to gęś kopnie”, a maszynista pociągu jadącego na czołowe zdarzenie „psiakość”. Czy równie infantylnie.