Dlaczego na galowo?

W wielu szkołach podstawowych kazano dzieciom przyjść dzisiaj na galowo. Nie wyjaśniono tylko, dlaczego tak należy się ubrać, więc dzieci gubiły się w domysłach. Zwyciężył pogląd, że to z okazji kolejnego Dnia Nauczyciela. Widocznie jak w szkole jest święto, to na pewno ku czci belfrów.

Wszystko wyjaśniło się dopiero podczas uroczystej akademii. Tam dzieci dowiedziały się, że ubrały się tak pięknie z okazji Święta Polski. W prezencie dostały wolny poniedziałek oraz wtorek. Święta ocenia się po liczbie wolnych dni. Im więcej wolnego, tym ważniejsze święto. Dwa dni wskazują, że takie sobie.

Ponieważ Święto Niepodległości jest dniem wolnym od pracy, wiele szkół, szczególnie dla starszych dzieci, próbuje o nim zapomnieć. Uczniowie 11 listopada dostali wolne, rodzice też, więc mogą wszyscy świętować w gronie rodzinnym. Szkole nic do tego. W końcu od wychowywania jest rodzina, także od kształtowania patriotyzmu. Szkoła tylko uczy i dba o miejsce w rankingach, wychowuje rodzina. Organizowanie imprez patriotycznych nie przekłada się na wyniki w rankingach, więc po co to komu?

Jak rodzice chcą, aby dziecko wiedziało, dlaczego ubiera się na galowo, to niech maleństwu wytłumaczą. Nieładnie zwalać wszystkie obowiązki na szkołę. Od czego w końcu jest rodzina?