Nauczyciele nie czytają

Zaledwie co dziesiąty nauczyciel języka polskiego czyta książki. Tak wynika z wstępnie opracowanych badań Sławomira Jacka Żurka. Przypomnę, że profesor odpowiada za zmiany w egzaminie maturalnym, które wejdą w życie za rok.

Badania prof. S. J. Żurka komentuje na swoim blogu Bogusław Śliwerski. Można tam przeczytać m. in.:

„Zaledwie 10 % nauczycieli języka polskiego można zaliczyć do stałych czytelników literatury. Nie czytają oni w ogóle czasopism specjalistycznych. Sami też w nikłym stopniu piszą własne teksty. Trudno się dziwić, że ich uczniowie też nie czytają, nie potrafią mówić, pisać, słuchać i dekodować znaczeń w różnego rodzaju tekstach.” (zob. źródło)

Cały czas mowa o nauczycielach, polonistach. Jak jest z nauczycielami innych przedmiotów, nie chcę w ogóle myśleć. Mam nadzieję, że prof. S. J. Żurek ograniczy swoje badania do nauczycieli języka polskiego, a resztą ciała pedagogicznego zostawi w spokoju. Mogłoby się bowiem okazać, że wynik w grupie polonistów na poziomie 10 procent nie jest wcale taki najgorszy.