Czas pomyśleć o maturze

Kto lepiej zdaje maturę – dziewczyny czy chłopcy? Stereotyp jest taki, że panie więcej kują, a panowie przeważnie liczą na szczęście. Podobno płeć piękna ma wyższe oceny końcowe z przedmiotów, ale egzamin lepiej wychodzi facetom. Uważa się też, że chłopcy są bardziej pewni siebie, nawet gdy mniej umieją, a dziewczyny łatwo wpadają w panikę, często całkiem bez powodu. Czy to prawda?

Wystawiam na koniec trzeciej klasy trzy oceny celujące, z tego jedną otrzymuje mężczyzna. W klasie jest dwa razy tyle kobiet, co mężczyzn, więc procentowo wychodzi po równo. Czy najlepsi uczniowie okażą się równie dobrzy na egzaminie, czy też zasada jest taka, że klasowi prymusi wypadają blado na maturze? Może jakiś słabszy uczeń pozytywnie zaskoczy i uzyska najwyższy wynik? Kto to będzie?

Żałuję niezmiernie, że nie wszyscy moi uczniowie dotrwali do końcowego dzwonka. Nie spodziewałem się, że zamiast oceny będę musiał wystawić kreskę. Po raz kolejny przekonałem się, że los człowieka bywa przekorny. Ciekawe, jak bardzo zaskoczy nas tegoroczna matura.