Zestaw młodego nauczyciela

Usilnie poszukiwałem zestawu młodego nauczyciela, ale na próżno. Nigdzie nie mogłem kupić pomocy koniecznych do zabawy w belfra. Moja córka zapamiętale bawiła się w nauczycielkę, jednak z braku odpowiednich narzędzi szybko zaczęła się zniechęcać. Przydałby się mały dziennik lekcyjny do sprawdzania listy obecności i wstawiania ocen. Przez pewien czas za dziennik robiła kartka papieru, a listę uczniów córka podawała z głowy. Ja przy każdym nazwisku odpowiadałem – za misie i inne zabawki – „jestem” albo „nie ma”. Jak ktoś nas odwiedzał, to od razu był zapisywany do klasy i musiał wypełniać obowiązki ucznia. Długopis dałem prawdziwy, czyli taki, którym sam wpisuję tematy, ale okazało się, że jest za mało nauczycielski. Córka doskonale wie, jak zachowuje się prawdziwa nauczycielka i jakimi narzędziami dysponuje. Niestety, brakuje nam rzeczy wręcz elementarnych. Te prawdziwe się nie nadają, a stosownych zabawek nigdzie nie mogę kupić.

Dzisiaj ciocia wręczyła Wiktorii zestaw młodego lekarza. Narzędzia, jakie się w nim znalazły, są doskonałe. Jest dosłownie wszystko, czym dysponuje porządny oddział w szpitalu, a nie tylko pojedynczy lekarz. Nic dziwnego, że mojej córce natychmiast przeszło powołanie nauczycielskie, a wstąpił w nią duch medyka. Od dzisiaj leczy wszystko, co wejdzie jej w drogę. Wszystkie misie przestały się uczyć, a zamiast tego czekają w kolejce na badanie lekarskie. Ja odpowiadam za każdego pluszaka na pytania pani doktor i poddaję się skomplikowanym procedurom leczenia. Wprawdzie wolałbym zabawę w szkołę (była mniej bolesna), ale bez odpowiednich narzędzi nie przekonam córki, że lepiej się bawić w nauczyciela niż lekarza. Kolacji zjeść nie mogłem, ponieważ akurat pani doktor pragnęła oglądać moje gardło. Poza tym zapisała mi odpowiednie lekarstwo i nakazała dietę. O wiele bardziej podobały mi się zadania, jakie zadawała nauczycielka, np. wierszyk na pamięć czy piosenka do zaśpiewania.

Ponieważ dobrze wiem, co mnie czeka w roli pacjenta, jestem gotów przepłynąć ocean, aby tylko sprowadzić porządny zestaw młodego nauczyciela. Proszę o podpowiedź, w jakim kraju produkują takie rzeczy i czy są one na tyle atrakcyjne, że mogą konkurować z zestawem lekarskim.