Jaka rocznica jest ważna?

Podobno niewiele osób wie, co się wydarzyło 17 września. Przeprowadzono sondaż uliczny i upubliczniono wyniki, aby patrioci mieli powód do narzekania. W niezapomnianym roku 1939 co stało się? Kto to wie?

Na pewno mało patriotów wie, co się wydarzyło 18 września. Zapytałem parę osób z grona tych, co szanują tradycję, i znalazłem powód do narzekania. A przecież w tym dniu zmarł Jimi Hendrix. W niezapomnianym roku 1970. Jak można o tym nie wiedzieć?

I tak można porównywać w nieskończoność różne ważne rocznice. Cały wrzesień pełen jest rocznic, o których nie wolno zapomnieć. A jednak zapominamy. I dobrze. Trzeba zwolnić miejsce dla kolejnych wydarzeń. Uważam, że należy młodzieży dać wolną rękę. Wszelkie rocznice powinny być oczywiście obchodzone, ale dobrowolnie (dla chętnych, a nie w poprzez spędzanie ludzi na msze czy apele ku czci). Niech świętują miłośnicy dawnych wydarzeń, a reszta niech ma prawo, ale niech nie musi.

Spada mi łza spod powieki z powodu śmierci Hendrixa, ale nikogo nie zmuszam do podobnej reakcji. Z szacunkiem patrzę na ludzi, którzy czczą pamięć 17 września. Jednak nie popieram nagonki na tych, którzy nie wiedzą, ach, co to był za dzień. Codziennie zbywamy milczeniem jakąś rocznicę, która dla wielu osób jest bardzo ważna. Nie widzę powodów do obrażania się. Świat przemija, a wraz z nim dawne wydarzenia odchodzą, niestety, w niepamięć.